W kinach budził kontrowersje. Gorący przebój już do obejrzenia w domu
"Substancję", bez wątpienia jeden z najgłośniejszych i najbardziej kontrowersyjnych filmów ubiegłego roku, można już obejrzeć w Polsce w ramach abonamentu. Zakładamy, że widzowie platformy Prime Video podczas weekendu "rzucą się" na ten tytuł, choćby z powodu nagiej sceny z Demi Moore.
Nagie sceny z hollywoodzkimi gwiazdami zawsze budzą sensację i ciekawość widzów. Demi Moore podczas kinowej premiery filmu starała się tonować tego typu emocje: "W samej nagości nie ma nic niemoralnego. Była zresztą naprawdę niezbędna do opowiedzenia tej historii. Wymaga też od widza pewnego poziomu wrażliwości" – przekonywała aktorka.
Większość widzów i krytyków dostrzegła, że ma do czynienia z wyjątkowym, wartościowym, ale także prowokującym filmem. "Dawno na ekranie nie widziałam czegoś tak, mimo kostiumu body horroru, prawdziwego, mówiącego tyle o nas i o świecie. A Demi wybitna. Szacunek za to, co zrobiła na ekranie. Idźcie. Będziecie porażeni" – napisała Karolina Korwin Piotrowska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
SUBSTANCJA | ZWIASTUN PL | W kinach od 20 września
Mimo że Demi Moore była oscarową faworytką, nagrody nie zdobyła. Zwyciężyła (pytanie czy zasłużenie) 26-letnia Mikey Madison za rolę w filmie "Anora". W życiu, jak w filmie.
W "Substancji" Elisabeth Sparkle (Moore), starzejąca się gwiazda telewizyjnego show, uwierzyła reklamie tajemniczego specyfiku, który umożliwiał stworzenie "lepszej wersji siebie, młodszej, piękniejszej, doskonalszej". W ten sposób powstaje młodsze, jędrniejsze alter ego bohaterki – Sue (Margaret Qualley). Obie wersje muszą po równo dzielić swój czas aktywności. Jednak Sue zaczyna coraz bardziej zaburzać równowagę.
"Substancja" powinna cieszyć się na platformie Prime Video bardzo dużą popularnością. Historia Elisabeth i Sue bardzo spodobała się polskim widzom już w kinach. Nawet zagraniczne serwisy zwróciły uwagę na wybitną popularność filmu w naszym kraju. Polska znalazła się w piątce najlepszych rynków na świecie dla tego filmu. Na dużym ekranie obejrzało go ponad 400 tys. widzów.
Seks i śmierć z Michelle Williams w rozdzierającym serce serialu, koszmar w finale "Białego lotosu" i upadająca, przedziwna kariera Nicole Kidman. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: