Agnieszka Holland otrzymała na Festiwalu Berlinale jednego ze Srebrnych Niedźwiedzi. Złotego Niedźwiedzia przyznano Ildikó Enyedi. Zobacz pełną listę nagrodzonych!

*"Pokot" Agnieszki Holland *został w sobotę uhonorowany jednym ze Srebrnych Niedźwiedzi, nagrodą im. Alfreda Bauera. Przyznaje się ją filmom fabularnym wyznaczającym nowe perspektywy w sztuce filmowej. Nagroda za innowacyjność jest fundowana ku pamięci założyciela festiwalu. Odbierając statuetkę, polska reżyserka mówiła, że żyjemy w bardzo trudnych czasach i potrzebujemy nowych perspektyw. - Potrzebujemy filmów, które są odważne i poruszają sprawy ważne dla naszej planety - podkreśliła. Obecny na Berlinale krytyk WP Łukasz Knap podkreśla, że polska reżyserka otrzymałała nagrodę w pełni zasłużenie: - "Pokot" wyrożniał się na tle innych filmów w konkursie. Holland nakręciła film zaskakujący. Zagraniczni krytycy przyznawali, że takiego filmu jeszcze nie widzieli. Polska reżyserka nakręciła polityczny thriller z elementami horroru i komedii. Taki miks gatunkowy robił wrażenie - ocenia Knap.

Film Holland powstał na podstawie powieści Olgi Tokarczuk "Prowadź swój pług przez kości umarłych". Swoją polską premierę będzie miał 24 lutego.

"Pokot" opowiada o prywatnej wojnie, jaką toczy ze środowiskiem myśliwskim żyjąca w Sudetach miłośniczka zwierząt.

Złoty Niedźwiedź dla najlepszego filmu trafił do Ildikó Enyedi. Węgierska reżyserka otrzymała go za produkcję "On Body and Soul". Jej dzieło wymieniano wśród faworytów. Wręczając nagrodę, przewodniczący jury Paul Verhoeven mówił, że jurorzy zakochali się w tym filmie, nie tylko ze względu na jego kunszt. Jak tłumaczył, film przypomina nam o słowie "współczucie", którego - jak dodał - często używa się zbyt łatwo. Film Węgierki to nieoczywista opowieść o dwójce samotnych pracowników rzeźni, którzy zakochują się w sobie, ale obawiają się do siebie zbliżyć.

Srebrnego Niedźwiedzia dla najlepszego reżysera otrzymał fiński twórca Aki Kaurismaki *za film *"The Other Side of Hope". - To zaskakujący komediodramat o syryjskim uchodźcy, który szuka nowego domu w Helskinkach. Fiński reżyser nakręcił pełen empatii, a przy tym bardzo zabawny film, komentujący kryzys w Europie. W kuluarach typowano film Kaurismakiego do głównej nagrody - komentuje Knap.

Pozostali nagrodzeni:

Alain Gomis za film "Félicité"

Kim Minhee za film "On the Beach at Night Alone"

Georg Friedrich za film "Helle Nachte" ("Bright Nights")

Sebastián Lelio i Gonzalo Maza za film "Una Mujer Fantastica"

Dana Bunescu za film "Ana, Mon Amour"

Carla Simón za film "Estiu 1993" ("Summer of 1993")

Diogo Costa Amarante za film "Cidade Pequena"

Esteban Arrangoiz za film "Ensueno En La Pradera"

Karam Ghossein za flm "Street of Death"

Raed Andoni za film "Istiyad Ashbah"