Wyjątkowo trudne spotkanie. Nic dziwnego, że Agata Kulesza go nie chciała
Agnieszka Kulesza w najnowszym wywiadzie opowiedziała o spotkaniu z mamą Tomasza Komendy, Teresą. Gwiazda wyznała, że dziękuje jej za wiele rzeczy.
Agata Kulesza jest jedną z najpopularniejszych polskich aktorek. Gwiazda wystąpiła w wielu docenianych produkcjach. Ostatnim film, w jakim się pojawiła, zgarnął na festiwalach filmowych wiele nagród. "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" przedstawia historię niesłusznie skazanego mężczyzny.
Agata Kulesza wcieliła się w filmie w Teresę Klemeńską, mamę głównego bohatera. W rozmowie z portalem "Jastrząb Post" aktorka wyznała, że jest wdzięczna kobiecie. O co chodzi?
Agata Kulesza dziękuje mamie Tomasza Komendy
Okazało się, że gwiazda na początku nie miała ochoty spotykać się z mamą Tomasza Komendy. - Początkowo powiedziałam Jankowi Holubkowi, że może to jest niepotrzebne. Przeczytałam jej książki, wywiady z nią i pomyślałam, że może nie - opowiada aktorka.
- Ale później, gdy spojrzałam w oczy Tomka i Teresy, to zrozumiałam, że ten ładunek emocjonalny jest bardzo, bardzo duży. Dziękuję Teresie, że opowiedziała mi parę rzeczy, które były intymne w tym przeżywaniu i w takiej samotności, w jakiej się znalazła, w tej sytuacji i z czym walczyła. Jestem pełna podziwu dla niej - wyznała Agata Kulesza.
Zobacz także: Tego widzowie nie wiedzieli. Trojan: "Pomogła mi Agata Kulesza"