Antarktyczna abstynencja Kate Beckinsale
Kate Beckinsale została tymczasową abstynentką podczas pracy nad nowym filmem.
09.09.2009 14:33
Angielka zakończyła niedawno zdjęcia do thrillera "Zamieć", którego akcja rozgrywa się na Antarktydzie. Kiedy Beckinsale dowiedziała się, że alkohol może prowadzić do szybszego wychłodzenia organizmu, postanowiła trzymać się z dala od wyskokowych napojów.
- Rzadko piję alkohol, ale nawet, gdybym mała to w zwyczaju, powiedziano mi, że w tak niskich temperaturach to nie najlepszy pomysł - tłumaczy gwiazda. - Podobno po alkoholu łatwiej o odmrożenia, obniżenie temperatury ciała lub nagłą śmierć sercową. Postanowiliśmy więc, że lepiej damy sobie spokój.
Beckinsale przyznaje, że nigdy wcześniej nie zetknęła się z zimnem podobnym do antarktycznych mrozów.
- Kiedy powiedziano mi, że będzie bardzo zimno, pomyślałam sobie, "Co tam, pracowałam już w Pradze i Budapeszcie" - wyjaśnia aktorka. - Zawsze mam na sobie mniej ubrań, niż reszta ekipy, więc myślałam, że dam sobie radę. Ale to był inny poziom zimna. Było tam minus 50 stopni Celsjusza. Nie mogłam w to uwierzyć.
Film "Zamieć"trafi na polskie ekrany 16 października 2009 roku.