Arnold Schwarzenegger wie, co jest po śmierci. "Każdy, kto mówi coś innego, jest piep...nym kłamcą"

Arnold Schwarzenegger, czyli słynny filmowy killer ("Terminator", "Komando"), ma bezkompromisowe stanowisko w sprawie życia pozagrobowego. Bardzo obrazowo wytłumaczył, co według niego dzieje się ze zmarłymi.

Arnold Schwarzenegger wyemigrował do USA, mając 21 lat
Arnold Schwarzenegger wyemigrował do USA, mając 21 lat
Źródło zdjęć: © Getty Images

Arnold Schwarzenegger wychował się w katolickiej rodzinie austriackiej. W 1986 r. wziął kościelny ślub z Marią Shriver, której wujek John Kennedy był pierwszym katolikiem na stanowisku prezydenta USA. Jednocześnie Arnold w latach 90. miał intensywny romans ze swoją gosposią i doczekał się z nią syna.

Schwarzenegger postrzega siebie jako umiarkowanego republikanina, popiera prawo do aborcji oraz prawną normalizację związków partnerskich, także gejów i lesbijek. Z drugiej strony, jako gubernator Kalifornii, dwukrotnie zawetował ustawę o legalizacji małżeństw osób tej samej płci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W kwestii śmierci i życia wiecznego gwiazdor otworzył się po raz pierwszy w rozmowie z Howardem Sternem w 2019 r.

- Nie boję się śmierci, ale jest dla mnie wkurzająca, bo żyjesz sobie i nagle wszystko się kończy - stwierdził Arnie.

Stern był ciekaw, co według aktora stanie się z nami po śmierci.

- Nic. Jesteś sześć stóp pod ziemią. Każdy, kto mówi ci coś innego, jest piep...nym kłamcą. Nie wiemy, co dzieje się z duszą i wszystkimi tymi duchowymi rzeczami, w których nie jestem ekspertem, ale wiem, że ciało, tak jak widzimy się teraz, po prostu zgnije i tyle - przekonywał dziennikarza.

Teraz, w rozmowie z magazynem "Interview", 75-letni Schwarzenegger rozwinął swoje przemyślenia na transcendentne tematy.

- Nie ma różnicy między niebem a piekłem, bo oba byty są czystą fantazją. Kiedy ludzie mówią o bliskich, którzy odeszli: "Zobaczymy ich ponownie w niebie", jest w tym cudowna nadzieja. Ale prawda jest taka, że nie zobaczymy ich już nigdy. I to smutne. [...] W ciągu ostatnich 20 lat straciłem 15 przyjaciół i dalej jestem przekonany, że więcej się nie spotkamy, bo nie ma życia pozagrobowego - podsumował Arnold Schwarzenegger.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat kontrowersje wokół "Małej syrenki", rozprawiamy o strajku scenarzystów i filmach dokumentalnych oraz zdradzamy, jakich letnich premier kinowych nie możemy się doczekać. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (206)