Barbara Horawianka walczyła z alkoholizmem męża. "Nie pamiętam, kiedy przestał panować nad piciem"

Barbara Horawianka była przez całe życie zakochana w swoim mężu. Z Mieczysławem Voitem, nazywanym Sławkiem, nie miała łatwo. Ale ona i tak nie opuszczała męża w najtrudniejszych chwilach, kiedy trawiła go choroba alkoholowa. Sama odwiozła go na odwyk. 30 stycznia 1991 r. aktor położył się spać i już się nie obudził. Zmarł przy żonie.

Barbara Horowianka i Mieczysław Voit byli małżeństwem przez 34 lataBarbara Horawianka i Mieczysław Voit byli małżeństwem przez 34 lata
Źródło zdjęć: © Forum
oprac.  IRO

/ 7Barbara Horawianka walczyła z alkoholizmem męża. "Nie pamiętam, kiedy przestał panować nad piciem"

Barbara Horowianka i Mieczysław Voit byli małżeństwem przez 34 lata
Barbara Horawianka i Mieczysław Voit byli małżeństwem przez 34 lata © Forum

Barbara Horawianka zaczęła pojawiać się na ekranie w połowie lat 50. Świetnie czuła się w postaciach niejednoznacznych etycznie, wręcz jako czarny charakter. Zapadła w pamięć m.in. jako służka zakonna, która uprowadziła Danusię Jurandównę w "Krzyżakach". Była też amerykańską agentką w "Stawce większej niż życie", która musiała uznać wyższość J-23 o twarzy Stanisława Mikulskiego. Z kolei w "Daleko od szosy" zagrała matkę, której nie podobał się mezalians córki-inteligentki z mężczyzną ze wsi i dlatego próbowała sabotować ten związek.

Prywatnie Barbara Horawianka była córką adwokata i wyszła za mąż za syna dyrektora banku. Młodzi poznali się jeszcze w piaskownicy, choć to nie była miłość od pierwszego wejrzenia.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

/ 7"Zboże mełłam z bratem w żarnach po 12 godzin dziennie"

Barbara Horawianka w filmie "Zobaczymy się w niedzielę"
Barbara Horawianka w filmie "Zobaczymy się w niedzielę" © Film Polski

Barbara Horawianka miała dziewięć lat, kiedy wybuchła druga wojna światowa. Doświadczyła wiele cierpienia.

- Przetrwaliśmy okupację, ciężko pracując fizycznie, przez cały rok, od piątej rano. Np. zboże mełłam z bratem w żarnach po 12 godzin dziennie. Widziałam też trupy dzieci żydowskich zabitych przez Niemców - powiedziała "Trybunie".

Ojciec dziewczynki nie przeżył wojny. Ona sama, dorastając, marzyła o aktorstwie, ale nie dane jej było startować do szkoły teatralnej. Pierwszeństwo w edukacji, już po 1945 r., mieli jej bracia.

- Córeczko, chłopcy muszą się wykształcić, ale ty musisz mi pomóc - usłyszała od mamy.

/ 7"Sprzedawałam węże ssąco-tłoczące"

Barbara Horawianka oraz Ewa Wiśniewska i Stanisław Mikulski w "Stawce większej niż życie"
Barbara Horawianka oraz Ewa Wiśniewska i Stanisław Mikulski w "Stawce większej niż życie" © Film Polski

Barbara Horawianka chodziła do liceum handlowego, po którym zaczęła pracę w Centrali Handlu Sprzętu Przeciwpożarowego.

- Sprzedawałam węże ssąco-tłoczące, bosaki, hełmy itp. Obliczałam marże, procenty, wypisywałam faktury. Dla mnie to było coś strasznego, tym bardziej że miałam okropną kierowniczkę - mówiła w "Trybunie".

Horawianka uciekała od nudnej rutyny w świat poezji, zapisała się do studium aktorskiego i... popełniała coraz więcej błędów w fakturach.

- Dostałam jedno, drugie, a potem trzecie upomnienie i pan dyrektor musiał mnie zwolnić, i to ze skutkiem natychmiastowym - wspominała swoją nieudaną przygodę z handlem artykułami strażackimi.

/ 7Początkowa alergia na męża

Barbara Horawianka z Mieczysławem Voit w teatrze telewizji "Mąż idealny"
Barbara Horawianka z Mieczysławem Voit w teatrze telewizji "Mąż idealny" © Forum

Barbara Horawianka zaczęła udzielać się amatorsko w Teatrze Rapsodycznym w Krakowie. W 1951 r. pojawiła się na scenie w zastępstwie nieobecnej gwiazdy Danuty Michałowskiej i wykorzystała swoją szansę. Partnerował jej kolega z dzieciństwa.

- Moja mama przypomniała sobie, że przed wojną, w Katowicach w parku Kościuszki, bawiłam się w piaskownicy z synkiem znajomego ojca - opowiadała w magazynie "Śląsk".

Tym "synkiem" był Mieczysław Voit, który nie znosił swojego imienia i wszyscy zwracali się do niego "Sławek". Kiedy spotkali się w teatrze, aktor od razu zaczął adorować Barbarę.

- Początkowo denerwował mnie niezmiernie. Publicznie wyznawał mi uczucia, prawił jakieś komplementy. Nie traktowałam tego poważnie. Dopiero, kiedy zmienił metodę i wyciszył się, uwierzyłam w prawdziwość tych wyznań - mówiła w wywiadzie.

/ 7"Opiekowałam się chorą teściową, wychowywałam córkę męża"

Barbara Horawianka i Jacek Borkowski w filmie "Pensja pani Latter"
Barbara Horawianka i Jacek Borkowski w filmie "Pensja pani Latter" © Film Polski

Mieczysław Voit był wdowcem i miał córkę. Z Barbara Horawianką pobrali się w 1957 r. To był ślub kościelny. Wkrótce przeprowadzili się z Krakowa do Łodzi, a potem do Warszawy, gdzie mieszkali w teatralnej garderobie, co było niezwykle uciążliwe, szczególnie dla aktorki.

- W sąsiedniej garderobie mieszkał uroczy starszy kolega Mieczysław Milecki, przedwojenny jeszcze aktor. Ciągle nie dosypiałam, bo całe noce było albo popijanie, albo gadanie. [...] Nie wiem, jak sobie z tym radziłam, bo przecież opiekowałam się chorą teściową, wychowywałam córkę męża, codziennie były próby i przedstawienia, dużo graliśmy w filmach - opowiadała Horawianka.

Mieczysław Voit lubił imprezowe życie, zdecydowanie bardziej niż jego ukochana.

- Zapraszam do nas! Nie macie pojęcia, jak żona się ucieszy! - miał wykrzykiwać.

/ 7"Pomyślałam, że i moje życie się skończyło"

Barbara Horowianka w serialu "W labiryncie"
Barbara Horawianka w serialu "W labiryncie" © Film Polski

Z biegiem czasu problem alkoholowy mężczyzny zaczął być coraz poważniejszy.

- Nie pamiętam, kiedy przestał panować nad piciem. Ale gdy dostrzegłam, że po piciu poprzedniego dnia zaczyna kolejny dzień od alkoholu i mówi, że musi "wypić klina, żeby się wyprostować", wiedziałam, że jest źle. Pod koniec lat 80. Sławek znalazł się w takim stanie, że musiałam zawieźć go na oddział odwykowy do szpitala w Łodzi. Tamci lekarze bardzo mu pomogli - wyznała Barbara Horawianka w magazynie "Stolica".

Ostatnią rolę Mieczysław Voit, pamiętny ksiądz z "Matki Joanny od Aniołów", zagrał w serialu "W labiryncie", w którym występował razem z żoną. 31 stycznia zmarł we śnie na atak serca. Żona spała obok.

- Pomyślałam, że i moje życie się skończyło. A jednak żyję i sama daję sobie radę, choć wydawało mi się, że to niemożliwe - cytował aktorkę Pomponik.

/ 7"Czasem budzę się rano i nie mam siły"

Barbara Horowianka jest laureatką nagrody "Heroiny Polskiego Kina"
Barbara Horawianka jest laureatką nagrody "Heroiny Polskiego Kina" © AKPA

Po śmierci męża Barbara Horawianka zachowała jego pokój w nienaruszonym porządku, nie chciała go przemeblować.

- Powiedziałam: "Nie!". Pamiątki, jego rzeczy w szufladach, wszystko jest do tej pory tak, jak zostawił. [...] Sławek był miłością mojego życia - stwierdziła, cytowana przez Onet.

Aktorka ma 94 lata. Ostatni raz zagrała gościnnie w 2016 r. w "Na dobre i na złe".

- Chciałabym jeszcze kiedyś stanąć przed kamerą, ale zdaję sobie sprawę, że jestem już w wieku, który mocno mnie ogranicza. Czasem budzę się rano i nie mam siły, żeby wstać. Wstaję jednak i jakoś idzie - zwierzyła się Barbara Horawianka.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

John Malkovich o romansie z Michelle Pfeiffer. "Nie da się tego cofnąć"
John Malkovich o romansie z Michelle Pfeiffer. "Nie da się tego cofnąć"
Założyli podsłuch w konfesjonale. To może być polski hit jesieni
Założyli podsłuch w konfesjonale. To może być polski hit jesieni
Wściekły jak osa. Wystarczył jeden dzwonek telefonu
Wściekły jak osa. Wystarczył jeden dzwonek telefonu
Idzie po Oscara. "Najlepsza rola Russella Crowe od 20 lat"
Idzie po Oscara. "Najlepsza rola Russella Crowe od 20 lat"
Nakręcili polski erotyk. "Aktorzy robili sobie nawzajem zdjęcia"
Nakręcili polski erotyk. "Aktorzy robili sobie nawzajem zdjęcia"
Fani dawno jej nie widzieli. Ledwo poznali jej nową twarz
Fani dawno jej nie widzieli. Ledwo poznali jej nową twarz
Numer 1 w Polsce. Kontrowersyjny film Smarzowskiego znów podbija widownię
Numer 1 w Polsce. Kontrowersyjny film Smarzowskiego znów podbija widownię
Rozwodzą się. Mąż podał zarobki aktorki
Rozwodzą się. Mąż podał zarobki aktorki
Pokazali "typowego" Polaka. Sprawa nie przeszła bez echa
Pokazali "typowego" Polaka. Sprawa nie przeszła bez echa
"Nie powinien latać". Lekarze ostrzegają Iana McKellena
"Nie powinien latać". Lekarze ostrzegają Iana McKellena
Potężny przebój w polskich kinach. Najlepszy wynik w historii
Potężny przebój w polskich kinach. Najlepszy wynik w historii
Usłyszała pytanie od dziennikarza, rozpłakała się na scenie
Usłyszała pytanie od dziennikarza, rozpłakała się na scenie