Bob Dylan nie chce "Factory Girl"

Bob Dylan nie chce dopuścić do premiery filmu "Factory Girl" oskarżając twórców o zniesławienie.

Bob Dylan nie chce "Factory Girl"
Źródło zdjęć: © AP

Produkcja ze Sienną Miller w roli głównej przedstawia historię Edie Sedgwick, muzy Andy'ego Warhola. Wokalista uważa, że w obrazie niesłusznie ukazano go jako odpowiedzialnego za jej samobójczą śmierć.

Dylan napisał list do producentów Boba Yari oraz Holly Wiersma oraz scenarzysty Aarona Richarda Goluba domagając się wstrzymania premiery, zanim nie zostanie rozstrzygnięte czy został zniesławiony.

Sedgwick zmarła w 1971 roku w wyniku przedawkowania barbituranów. Plotki głoszą, że kobieta miała wcześniej romans z Bobem Dylanem. Według scenariusza, to właśnie zerwanie z muzykiem popchnęło ją do samobójstwa.

Legendarny bard nie jest pierwszym artystą niezadowolonym z projektu, wcześniej dzieło skrytykował Lou Reed nazywając film "najokropniejszą i najbardziej kłamliwą rzeczą, jaką w życiu widział".

Zgodnie z planem "Factory Girl" wejdzie na ekrany amerykańskich kin 27 grudnia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)