"Bombshell": kobiety doprowadziły do upadku giganta. Później było jeszcze ciekawiej
Roger Ailes był człowiekiem, z którym trzeba było się liczyć i komu nikt nie chciał się narażać. Pociągał za sznurki w świecie mediów i polityki. Po latach musiał uznać wyższość skrzywdzonych pracownic. Ich historię poznamy w filmie fabularnym "Bombshell".
- Uważałem ją za przyjaciółkę i osobę, której pomagałem przez wiele lat. Historia, którą przedstawiła, jest oparta na półprawdach i wierutnych kłamstwach. Mogę jedynie zakładać, że jej zachowanie to oportunistyczna próba wybicia się moim kosztem – oświadczył Roger Ailes w 2016 r., gdy Laurie Luhn oskarżyła go o wykorzystywanie seksualne na przestrzeni wielu lat.
Luhn była kolejną kobietą pracującą w Fox News, która przerwała zmowę milczenia i opowiedziała o grzechach prezesa. W telewizyjnych wywiadach mówiła, że przez lata nie miała się do kogo zwrócić, bo nikt nie chciał się narażać Ailesowi. Człowiekowi, który kierował Fox News od 1996 r. Pomagał wygrywać wybory prezydenckie Richardowi Nixonowi, Ronaldowi Reaganowi i George'owi Bushowi. Przed prezydenturą Trumpa przygotowywał jego wystąpienia w debatach.
Obejrzyj pierwszy zwiastun "Bombshell":
Koniec milczenia
Pierwsze oskarżenia Ailesa o molestowanie pracownic pojawiły się w 2014 r. w głośnej książce "The Loudest Voice in the Room" Gabriela Shermana. Autor opublikował relację producentki, która odmówiła seksu w zamian za podwyżkę. Na podstawie tej historii Showtime/HBO nakręciło niedawno serial "Na cały głos" z Russellem Crowe'em w roli prezesa Fox News.
Laurie Luhn, oskarżając Ailesa o wieloletnie wykorzystywanie seksualne, a następnie idąc na ugodę, dostała 3 mln dol. Do przerwania zmowy milczenia zachęciła ją Gretchen Carlson, grana w filmie "Bombshell" przez Nicole Kidman. Była gwiazda Fox News, która miała być zwolniona za to, że nie chciała pójść z prezesem do łóżka.
Gretchen złożyła pozew, wywołując prawdziwą burzę i zachęcając inne kobiety do opowiadania o swoich przeżyciach z szefem Fox News. Trzy dni po nagłośnieniu sprawy Gabriel Sherman opublikował historię sześciu rzekomych ofiar Ailesa (czterech anonimowych), a wkrótce głos zabierały kolejne kobiety. Gretchen zarobiła na ugodzie 10 mln dol., a Roger Ailes (John Lithgow w "Bombshell") dostał ultimatum: albo odejdziesz sam, albo cię wyrzucimy. Termin podania się do dymisji upływał 1 sierpnia 2016 r., czyli niespełna miesiąc po wybuchu afery.
Roger Ailes nie przyznawał się do molestowania kobiet, ale nie zamierzał walczyć o fotel prezesa. Choć media ogłosiły upadek giganta, trudno w jego przypadku mówić o całkowitej porażce. Tracąc posadę, 76-latek zainkasował odprawę w wysokości 40 mln dol. Oprócz tego do końca życia (zmarł 18 maja 2017 r. kilka dni po doznaniu urazu głowy) był doradcą 21st Century Fox. Firmy Ruperta Murdocha, który kazał mu się zwolnić z Fox News.
Zaskakujący ciąg dalszy
- To ważna historia do opowiedzenia i jestem zaszczycona, że mogę być jej częścią – mówiła Charlize Theron, portretująca w "Bombshell" Megyn Kelly. Byłą prezenterkę Fox News, która także mówiła o nieudanych próbach zaciągnięcia jej do łóżka przez Ailesa.
Megyn Kelly była związana z Fox News od 2004 r. i szybko stała się jedną z największych gwiazd stacji. Kiedy jednak pod koniec 2016 r. kończył się jej kontrakt, nie zamierzała zawierać nowej umowy i zaczęła szukać dla siebie innej redakcji. Wybrała NBC News, gdzie zarabiała 15-20 mln dol. rocznie, miała własny program "Megyn Kelly Today", a jej pozycja wydawała się niezagrożona. Do czasu.
Wszystko zmieniło się pod koniec października 2018 r., gdy Kelly rozmawiała ze swoimi gośćmi o poprawności politycznej w kontekście przebrań na Halloween. Padły stwierdzenia, że nawet w zabawie biali ludzie nie mogą sobie malować twarzy na czarno i udawać czarnoskórych. Bo kojarzy się to z karykaturalnym i rasistowskim zachowaniem dawnych artystów (tzw. blackface). Kelly miała odmienne zdanie.
- Kiedy byłam dzieckiem, można było się tak przebierać, gdy wcielało się w jakąś postać – mówiła Kelly, przywołując przykład Luann de Lesseps. Białej koleżanki po fachu, która została oskarżona o blackface, gdy przebrała się za Dianę Ross.
Następnego dnia przepraszała przed kamerą za swoje słowa, ale to nie przekonało władz stacji. Program "Megyn Kelly Today" został zdjęty z anteny, a jego prowadząca wyleciała z NBC News.