Cezary Żak to ciacho!

Cezary Żak to ciacho!
Źródło zdjęć: © AKPA

19.11.2009 | aktual.: 23.01.2017 07:31

Cezarego Żaka znów będzie można zobaczyć w idealnej dla siebie, czyli komediowej roli - zagrał w filmie "Ciacho"

Cezarego Żaka (48 l.) znów będzie można zobaczyć w idealnej dla siebie, czyli komediowej roli - zagrał w filmie "Ciacho".

Aktor w nowej komedii Patryka Vegi dostał niewielką, ale znaczącą rolę – komendanta policji.
Jego bohater uwielbia występować przed kamerą i zawsze jest pierwszy tam, gdzie pojawia się telewizja.

Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:

Obraz
© AKPA

Choć o samym filmie twórcy jeszcze nie chcą zbyt dużo mówić, wiadomo że produkcja ma być pełna dowcipnych dialogów i nieoczekiwanych zwrotów akcji.

Udział Cezarego Żaka nie powinien więc nikogo dziwić, bo aktor jak nikt inny ma talent do rozśmieszania widzów.

Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:

Obraz
© AKPA

Zasłynął jako Karol Krawczyk w serialu „Miodowe lata”, później zagrał pułkownika Jabłuszenko w „Halo Hans!”, ale największą popularność przyniosła mu podwójna rola – wójta i księdza w bijącym rekordy oglądalności serialu „Ranczo”.

Aktor zdaje sobie sprawę, że pewnie już zawsze będzie kojarzony z komedią, choć sprawdził się też jako czarny charakter, chociażby w „Tajemnicy twierdzy szyfrów”, gdzie zagrał gestapowca.

Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:

Obraz
© AKPA

„Ranczo” wyniosło Cezarego Żaka na sam szczyt, ale zarazem prawie doprowadziło się do jego aktorskiej klęski.
Przez kilka miesięcy nie otrzymywał żadnych zawodowych ofert.

Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:

Obraz
© AKPA

– „Ranczo” stało się niemal moim przekleństwem. Wszyscy są przekonani, że my cały czas to robimy. Nikt więc do mnie nie dzwoni z propozycjami, bo wiadomo, że jestem mocno zajęty – opowiadał dziennikarzom.

Niepokój aktora jest uzasadniony, bo dobrze wie, co to znaczy być bez pracy. Długo musiał czekać na swoje „pięć minut”, bo zdobył popularność dopiero przed czterdziestką.

Dzięki jednak temu nie zachłysnął się nią i nie pozwolił, by przysłowiowa woda sodowa uderzyła mu do głowy.

Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:

Obraz
© AKPA

– Przyjąłem to godnie i spokojnie, bo wiem, że podstawą jest pokora. Poznałem smak chałtur, długiego czekania na propozycje, smak ciężkiej pracy i braku pieniędzy – mówił Cezary Żak.

W trudnych czasach mógł liczyć, podobnie zresztą jak i teraz, na wsparcie żony, Katarzyny Żak. Pomimo wieloletniego stażu małżeńskiego, nadal lubią spędzać ze sobą każdą wolną chwilę. Ich wspólną pasją są m.in. podróże.

Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:

Obraz
© AKPA

– Nasza miłość z biegiem lat zmieniała się, dojrzewała. Jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi. Nie nudzimy się ze sobą, zawsze mamy wspólny temat do rozmowy - zdradziła niedawno Katarzyna Żak.

Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)