Charlie Sheen bliski bankructwa. Gwiazdor wyprzedaje pamiątki, aby spłacić pozwy sądowe

Ostatnio o Charliem Sheenie zrobiło się głośno w kontekście nowej dziewczyny. Aktor zaczął się spotykać z Julie Stambler, 26-letnią była opiekunką jego dzieci. To pierwszy publiczny związek gwiazdora od czasu jego coming outu jako człowieka żyjącego z wirusem HIV. Niestety, szczęście w miłości nie idzie u niego w parze z sukcesem finansowym. Sheen cały czas zalega ze spłatą długów, które sprowadziły go na skraj bankructwa.

Charlie Sheen bliski bankructwa. Gwiazdor wyprzedaje pamiątki, aby spłacić pozwy sądowe
Źródło zdjęć: © ONS.pl

28.06.2017 | aktual.: 28.06.2017 14:51

- Niektóre osoby, które pozwały Sheena za to, że ukrywał przed nimi nosicielstwo wirusa HIV, nadal nie zobaczyły zasądzonych pieniędzy – donosi informator serwisu RadarOnline.

Charlie Sheen, który od kilku lat narzeka na brak dochodowych angaży i wydaje fortunę na płacenie odszkodowań, znalazł nowy sposób na zarobienie kilku groszy. Ostatnią deską ratunku jest dla niego sprzedaż cennych pamiątek sportowych, które trafiły na internetową aukcję w serwisie Lelands.com.

Kolekcja baseballowych artefaktów Sheena jest warta około 2 mln dol., ale obserwatorzy podkreślają, że to kropla w morzu potrzeb aktora. Najcenniejszy przedmiot wystawiony na sprzedaż – mistrzowski pierścień legendarnego bejsbolisty Babe'a Rutha z 1927 r., osiągnął aktualnie cenę 611 590 dol.

- Nacieszyłem się tymi niesamowitymi przedmiotami przez ponad dwie dekady. Teraz nadszedł ich czas – mówił Sheen w rozmowie z ESPN.

Przypomnijmy, że w listopadzie 2015 r. znany z hulaszczego trybu życia Charlie Sheen zdradził swój sekret. Przyznał, że jest zarażony HIV. Gwiazdor zdecydował się ujawnić informację gdy, jak twierdził, była dziewczyna zaczęła go szantażować, grożąc zdradzeniem jego tajemnicy. Aktor przyznał, że przez 4 lata wydał około 10 mln dol., by zamknąć usta partnerkom znającym jego sekret. Zanim dowiedział się o swoim nosicielstwie wirusa HIV, miał współżyć z ponad 200 kobietami.

W latach 2010-2011 Charlie Sheen był najlepiej opłacanym aktorem telewizyjnym w historii. Za występ w każdym odcinku serialu "Dwóch i pół" otrzymywał 1,8 mln dolarów. W ostatnim czasie nie wiodło mu się tak dobrze i pojawiał się w mało znaczących produkcjach ("Goldbergowie", "#Cybriety", "Mad Families"). Jego najnowszy film to "9/11", który trafi do kin we wrześniu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (73)