Charlton Heston
Amerykański aktor, reżyser, producent i polityk, zdobywca Oscara za legendarną rolę Ben Hura. W pamięci widzów zapadł jako odtwórca ról ponadczasowych. W amerykańskim plebiscycie, jak Amerykanie wyobrażają sobie twarz Boga, Charlton Heston zajął pierwsze miejsce.
Charlton Heston urodził się 4 października 1923 roku w Evanston, w stanie Illinois. Był synem Russella Whitforda Cartera i Lilli Charlton Carter. Miał dziesięć lat, gdy rodzice się rozwiedli i matka ponownie wyszła za mąż za Chestera Hestona.
** W wieku szesnastu lat pojawił się na dużym ekranie w tytułowej roli w ekranizacji sztuki Henrika Ibsena „Peer Gynt’(1941).** W tym samym roku ukończył szkołę średnią New Trier High School w Winnetka, w stanie Illinois.
Charlton Heston studiował aktorstwo na Northwestern University, kiedy wystąpił w ambitnej produkcji swojego kolegi ze studiów, Davida Bradleya , „Juliusz Cezar” (1949).
W czasie wojny służył w amerykańskim wojsku.
Po drugiej wojnie światowej, razem ze swoją żoną, Lydią Clarke, pracowali jako modele w Nowym Jorku, jednocześnie prowadząc teatr w Asheville w Północnej Karolinie. Warto dodać, że Lydia Clarke była żoną Hestona przez 64 lata.
Heston osiągnął spektakularny sukces na Broadway’u, występując w produkcji Katharine Cornell, „Antoniusz i Kleopatra” (1947). Jednak na sukces na wielkim ekranie przyszło mu jeszcze poczekać
Aktor został zauważony, grając w popularnej serii ekranizacji filmów romantycznych, jakie wyprodukowało Studio One (wcielił się w postacie Heathcliffa, Rochestera, Petruchia). W międzyczasie pojawił się w Hollywood, by zagrać w filmie Williama Dieterle’a, „Dark City” (1950).
Dużą popularność zdobył dzięki roli managera cyrku w filmie Cecila D. Mille’a, „Największe widowisko świata”(1952).
W tym samym czasie Charlton Heston stał się firmową twarzą Hollywoodu – dobrze zbudowany, postawny (191 cm wzrostu), z ostrymi rysami twarzy, brzmiącym głosem. Siła jego prezencji budziła duży respekt w otoczeniu. Warunki fizyczne Hestona sprawiały, że reżyserzy obsadzali go głównie w rolach antycznych czy biblijnych bohaterów.
Tak więc aktor specjalizował się w rolach ‘posągowych bohaterów’: zagrał Mojżesza („Dziesięcioro przykazań”1956), Cyda (1961), Jana Chrzciciela („The Greatest Sorty Ever Told”, 1964), Michała Anioła („Udręka i ekstaza”, 1965), generała Charlesa Gordona („Khartorum”, 1966), kardynała Richelieu („Trzej muszkieterowie”, 1973 i sequel w 1975), Henryka VIII (‘Crossed Swords”, 1977), Sir Thomasa More’a („The man for all seasons”, 1988).
“Dziesięcioro przykazań” z Hestonem jako Mojżeszem było hitem roku. Przebiło nawet “Wojnę i pokój” z Audrey Hepburn czy “Moby Dicka” z Gregory Peckiem.
Jednak rolą życia dla Charltona Hestona niewątpliwie była kreacja bohatera, Ben Hura w ekranizacji powieści historycznej Lwa Wallace’a, „Ben Hur” (1959). Film opowiadał historię bogatego żydowskiego księcia i kupca z Jeruzalem. Za tę rolę Heston został uhonorowany nagrodą Oscara. Francuski krytyk, Michel Mourlet, powiedział o Hestonie w roli Ben Hura: „Charlton Heston jest aksjomatem kina”. “Ben Hur” zdobył 11 Oscarów i do dziś uchodzi za ideał kina historycznego.
W latach 60-tych Heston specjalizował się głównie w westernach, sagach wojennych i, co może się wydawać dziwne, filmach science-fiction.
Rok 1968 był dla aktora bardzo owocny: zagrał bohatera w komercyjnym i bardzo popularnym filmie „Planeta małp” oraz tytułową rolę w „Will Penny”.
Lata 70-te przyniosły kultowy film science-fiction, „Zielona pożywka” (1973) oraz serię stereotypowych dla aktora ról w takich produkcjach, jak: „Bitwa o Midway” (1976), „Gray Lady down” (1977).
Do historii przeszła jego rola w “Białym kanionie”, gdzie partnerował mu Gregory Peck, gdzie aktorzy stoczyli słynną bójkę, która przez wiele lat była uważana za najdłuższą scenę walki w dziejach.
Heston postanowił spróbować swoich sił w reżyserowaniu. W 1971 roku, ograniczany licznymi restrykcjami finansowymi, zrealizował adaptację Szekspira, „Antoniusz i Kleopatra”. Wyreżyserował także film, napisany i wyprodukowany przez syna, Frasera, „Mother Lode”(1982).
Po 15 latach nieobecności Heston powrócił na mały ekran, występując w mini serialu CBS, „Chiefs” (1983). Następnie znalazł się w obsadzie serialu ABC, „The Colbys” (1985-1987).
Największą popularność zdobył rolą dyrektora generalnego Colby Enterprises, Jasona Colby’ego w operze mydlanej ABC, „Dynastia” (1985) i spin–off „Dynastia Colbych” (1985-87).
W 1988 roku wyreżyserował i zagrał w produkcji TNT, „A man for all seasons”, powtarzając swoją sceniczną rolę Thomasa More’a.
Heston stworzył także kultowe postacie Longa Johna Silbera oraz Sherloka Holmesa w filmach TNT zaadaptowanych i wyprodukowanych przez syna(„Treasure Island”, „The Crucifer Blood”).
W 1990 roku miał okazję zagrać Boga w filmie „Almost an angel”.
Jego głos został doceniony i wykorzystany w narracji popularnego filmu „Armageddon”.
** Heston, w miarę rozwoju kariery filmowej, flirtował z polityką. Miał swoją własną wizję Ameryki, co więcej - stworzył własną teorię, jak powinien wyglądać kraj jego dzieciństwa.**
Heston w latach 1961-1971 był prezesem Screen Actors Guild i przewodniczącym Amerykańskiego Instytutu Filmowego. W 1963 roku wziął udział w Marszu na Waszyngton Martina Lutera Kinga. Skrytykował polowanie na czarownice senator McCarthy’ego, ostro sprzeciwiał się wojnie w Wietnamie.
W latach 80-tych był doradcą prezydenta Reagana do spraw kultury. Był także aktywny w różnego rodzaju akcjach charytatywnych.
Aktywnie uczestniczył w życiu politycznym Ameryki, często publicznie zabierając głos w aktualnych tematach. Był lojalnym republikaninem, aktywnie wspierał National Rifle Association (Narodowe Stowarzyszenie Broni Palnej), którego był prezesem. W tej roli pojawił się w głośnym dokumencie Michaela Moore’a, „Zabawy z bronią”.
W 2002 roku stwierdzono u Charltona Hestona chorobę Alzheimera. Aktor zmarł 5 kwietnia 2008 roku w swoim domu.