“Ciche miejsce” - niemal bezgłośny film, na którym ludzie umierają ze strachu. Scena niemego porodu wbija w fotel

“Nowy klasyk”, “prawie nie ma dźwięku, ale widzowie siedzą jak na szpilkach”, "niemal umarłem ze strachu", “najlepszy horror 2018” - amerykańscy krytycy pieją z zachwytu nad “Cichym miejscem”, który wchodzi do kin 13 kwietnia. Według amerykańskiej prasy to najmocniejszy kandydat do tytułu horroru roku.

Scena niemego porodu w "Cichym miejscu" ma szansę przejść do historii kina
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Łukasz Knap
oprac.  Łukasz Knap
9

“Ciche miejsce” zaskoczy niejednego fana kina z dreszczykiem. W recenzjach można przeczytać, że tworzy niespotykany poziom napięcia, chociaż dialogi odbywają się w nim na migi i bohaterowie chodzą bez butów, żeby nie robić hałasu. W świecie tego horroru światem rządzą potwory, które reagują na każdy szmer. Odezwiesz się - zginiesz.

Film nie tylko zebrał doskonałe opinie - 100 proc. pozytwnych recenzji od najbardziej uznanych krytyków w serwisie Rotten Tomatoes - świetnie także odnalazł się w amerykańskim box office. Zarobił aż 50 milionów dolarów podczas pierwszego weekendu w kinach w USA. Dwa razy więcej niż najnowszy hit Stevena Spielberga, który w tym tygodniu stracił prowadzenie.

Za kamerą stanął John Krasinski, znany do tej pory przede wszystkim jako odtwórca kilku świetnych ról m.in. w serialu “Biuro”. Wychowany w domu polskiego ojca i irlandzkiej matki Krasinski długo marzył o nakręceniu horroru, który nie będzie straszył tym, że ktoś nagle wyskakuje z szafy. Wbrew pozorom nie miał dobrej passy po występie w “Biurze”, charakterystyczna rola okazała się dla niego piętnem, jego telefon milczał. W międzyczasie nakręcił dwa komediodramaty "Hollarsowie" i "Brief Interviews with Hideous Men", ale nie przyniosły mu większego uznania.

Długo czekał, ale się doczekał. "Ciche miejsce" wyreżyserował na podstawie własnego scenariusza, a to rzadkość w Hollywood. Ponadto zagrał jedną z głównych ról, partneruje mu żona Emily Blunt, z którą ma dwie córki Hazel i Violet. Jak przyznał w jednym z wywiadów razem przeprowadzali próby we własnym domu: "Nasłuchiwałem wszystkiego. Dźwięku sztućców, odgłosu upadającego na podłogę talerza, zrzucanych ze stóp butów. Szybko zamieniło się to w pewnego rodzaju grę, w której moja żona i ja staraliśmy się być cicho, zwracać się do siebie spokojnie. Jeśli któreś z nas zachowało się głośno, mówiliśmy do siebie 'Już nie żyjesz'".

Jak donoszą krytycy, Blunt jest perfekcyjna w swojej niemal bezgłośnej roli, a scena niemego porodu (sic!) przejdzie do historii kina.

Czy tak się stanie, o tym każdy będzie mógł się przekonać się sam od 13 kwietnia, bo wtedy film wejdzie do kin

Zobacz polski zwiastun filmu:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Sharon Stone pozuje jak w "Nagim instynkcie". Odważna sesja
Sharon Stone pozuje jak w "Nagim instynkcie". Odważna sesja
Jedna z najlepszych polskich komedii powraca. Co wiemy o "Vinci 2"?
Jedna z najlepszych polskich komedii powraca. Co wiemy o "Vinci 2"?
Drugi sezon serialu z Arnoldem Schwarzeneggerem z kiepskim wynikiem
Drugi sezon serialu z Arnoldem Schwarzeneggerem z kiepskim wynikiem
Netflix ma polski hit. Kolejny tydzień w top10
Netflix ma polski hit. Kolejny tydzień w top10
Aktorka mówi o romantycznej scenie z Bradem Pittem
Aktorka mówi o romantycznej scenie z Bradem Pittem
Hit drenował kieszeń Netfliksa. "Mindhunter" może wrócić
Hit drenował kieszeń Netfliksa. "Mindhunter" może wrócić
Mocny polski film z Dorocińskim już do obejrzenia w streamingu
Mocny polski film z Dorocińskim już do obejrzenia w streamingu
Bruce Willis z drugą żoną ma dwie córki. Dziś są nastolatkami
Bruce Willis z drugą żoną ma dwie córki. Dziś są nastolatkami
Dakota Johnson po raz pierwszy korzysta z koordynatora intymności
Dakota Johnson po raz pierwszy korzysta z koordynatora intymności
Danny Boyle o kręceniu intymnych scen na planie "28 dni później": "To był koszmar"
Danny Boyle o kręceniu intymnych scen na planie "28 dni później": "To był koszmar"
"Robiliśmy sobie paskudne rzeczy". Tak zakończył się konflikt dwóch wielkich gwiazd kina akcji
"Robiliśmy sobie paskudne rzeczy". Tak zakończył się konflikt dwóch wielkich gwiazd kina akcji
Hugh Jackman uciekał przed fanami. Wskoczył do samochodu nieznajomego
Hugh Jackman uciekał przed fanami. Wskoczył do samochodu nieznajomego