''Czas wojny'': Steven Spielberg kręcił unurzany w błocie
13 stycznia do kin w Polsce trafi najnowsze dzieło Stevena Spielberga - "Czas wojny". Kręcenie scen bitewnych wymagało ogromnego poświęcenia od całej ekipy, w tym od samego reżysera.
"Czas wojny" to pełna rozmachu, epicka opowieść, której historycznym tłem jest I wojna światowa. Akcja rozgrywa się w 1914 roku. Bohaterem jest Albert (Jeremy Irvine), młody mężczyzna, który oswaja i trenuje konia o imieniu Joey. Zostają jednak rozdzieleni, gdy chłopak trafia na zachodni front.
03.01.2012 03:03
- Cały czas padało - opowiadał o realizacji sekwencji walk na Ziemi Niczyjej Steven Spielberg. - Ślizgaliśmy się na błotnistym podłożu. Poza tym było zimno, naprawdę zimno. Pewnego dnia wszedłem do okopów po strasznej nawałnicy. Woda stała w okopach na wysokość pół metra, a ja brodziłem w niej w moich wielkich woderach. Nagle natrafiłem nogą na dziurę o głębokości prawie 2,5 m i wpadłem w nią. Ta dziura to był otwór, w który wkładaliśmy urządzenie wyrzucające w powietrze ziemię, by symulować wielką eksplozję. Dookoła niego postawiono pachołki, mające ostrzegać ekipę. Ale woda zalała całość, wypełniła cały wykop, w związku z czym nikt tej dziury nie widział. No i wpadłem.
Innym razem kręcono scenę, w której grupa koni ciągnie niemiecką haubicę pod górę. - To była jedna z najbardziej wyczerpujących scen całego filmu - wyznał twórca. - Pomimo że urządzenia mechaniczne pomagały ciągnąć armatę i odciążały zwierzęta, konie i tak wykonywały wielką pracę, choć armatę, którą widzimy w filmie, zbudowaliśmy sami. Nie ważyła tyle, ile prawdziwa. Mimo wszystko konie potrzebowały naszej pomocy, by wtoczyć działo pod górę. Była to dla mnie jedna z najbardziej bolesnych scen, ponieważ za każdym razem, gdy dobrnęliśmy na szczyt, musieliśmy zejść z powrotem na dokrętkę lub realizację sceny z innego ujęcia. Tak więc chodziliśmy z góry na dół i z powrotem przez wiele dni.
Na szczęście bywało i tak, że sama natura przychodziła ekipie z pomocą. Tak było na niezwykle malowniczych wrzosowiskach Dartmoor. - Niebo nad wrzosowiskiem jest tak różnorodne i pełne dramatyzmu, jak nasza opowieść - nie krył podziwu Spielberg. - Gdy widziałem, że niebo się zmienia, krzyczałem: "Szybko! Przechodzimy do sceny 7A. Zostawcie kręcenie 4B. Robimy 7A. Nadchodzi chmura, której potrzebujemy". Dzięki temu, że ekipa była tak sprawna i elastyczna, mogliśmy nakręcić sceny z wykorzystaniem prawdziwych warunków pogodowych. Natura pomagała nam w opowiadaniu naszej historii - czegóż pragnąć więcej?
"Gwiazdy oglądają": Tomasz Ciachorowski
Dołącz do nas na Facebooku!
**[
Natasza boi się męża. Dlaczego? ]( http://film.wp.pl/natasza-urbanska-boi-sie-meza-dlaczego-6025272215172225g )*
*[
Co słychać u Kasi z "13 posterunku"? ]( http://teleshow.wp.pl/13-posterunek-co-sie-dzieje-z-aleksandra-wozniak-6026606755153025g )**
**[
Pamiętacie Witię z "Samych swoich"? ]( http://komediowo.pl/gid,13708823,img,13709100,title,Pamietacie-Witie-z-bdquoSamych-swoichrdquo,galeria.html )**