Dakota Fanning: wychowywała się z filmami, których była bohaterką

Dakota Fanning: wychowywała się z filmami, których była bohaterką
Źródło zdjęć: © Getty Images

To prawdziwa weteranka Hollywood - choć niedawno przekroczyła dwudziestkę, pracuje już od 16 lat i dziś uchodzi za jedną z najzdolniejszych artystek młodego pokolenia.

Współpracownicy zachwycają się jej profesjonalizmem i pracowitością, krytyków urzeka naturalnością, a widzowie nie mogą się oprzeć bijącemu z ekranu dziewczęcemu urokowi Dakoty Fanning. I jej niezwykłemu wyczuciu – scenariusze dobiera starannie i rozważnie, grywając zarówno w hollywoodzkich hitach, jak i ambitniejszych produkcjach niezależnych.

Dakocie Fanning udało się też uniknąć wielu pułapek czyhających na dziecięce gwiazdy i trudno usłyszeć o jakichkolwiek skandalach z jej udziałem. Przeciwnie - była pilną uczennicą, udziela się charytatywnie, a przy tym pozostaje niezwykle skromną dziewczyną, która z zapałem opowiada o swojej pracy. Teraz będzie można ją oglądać w "Amerykańskiej sielance" w reżyserii Ewana McGregora.

1 / 6

Wczesna kariera

Obraz
© Getty Images

Miała 5 lat, kiedy mama, za namową nauczyciela aktorstwa, zaprowadziła ją na pierwsze przesłuchanie. Fanning nie posiadała się ze szczęścia, bo już w tak młodym wieku była przekonana, że granie w filmach jest jej przeznaczeniem. Zaczynała skromnie, bo od reklam telewizyjnych, ale, jak przyznawała, początki nie były łatwe.

- Rzadko kiedy dawali mi rolę w jakiejś reklamie, zazwyczaj wybierali dziewczynki z długimi włosami. Ja miałam krótkie i wyglądałam inaczej - wspominała.

Wreszcie jednak ktoś docenił jej oryginalny wygląd i Fanning wkrótce trafiła przed kamery.

2 / 6

U boku gwiazd

Obraz
© Getty Images

Potem wszystko potoczyło się błyskawicznie. W 2000 roku Fanning pojawiła się w kilku serialach, a rok później otrzymała rolę w filmie "Sam", w którym wystąpiła u boku Seana Penna i Michelle Pfeiffer.

Potem dostała angaż w hicie "Wojna światów", gdzie partnerował jej Tom Cruise. Krytyka zachwycała się małą i zdolną dziewczynką, która wypadała przed kamerami naturalnie, błyskawicznie podbijając serca publiczności.

Później pojawiła się na przykład w "The Runaways: Prawdziwa historia", kilku częściach sagi "Zmierzch", "The Last of Robin Hood" czy "Effie Gray".

3 / 6

Skromna gwiazda

Obraz
© Getty Images

Obawiano się, że młoda dziewczyna, która dorastała na planie filmowym, podzieli los wielu swoich poprzedników - wpadnie w nałogi, zacznie imprezować i pakować się w kolejne skandale. Fanning jednak trzymała się z dala od wszystkich pokus. Miała też ogromne wsparcie rodziców, którzy nigdy na nią nie naciskali i zawsze byli w pobliżu, by służyć jej radą.

*- Mama wszędzie ze mną jeździła. A ja czerpałam ogromną radochę z tego, co robiłam *- opowiadała o swoich aktorskich początkach.

Woda sodowa nie uderzyła jej do głowy, śmiała się, że nawet nie miała pojęcia, z jak wielkimi gwiazdami mogła pracować, a największym przeżyciem było dla niej... spotkanie Britney Spears w jednym ze sklepów.

4 / 6

Młodsza siostra

Obraz
© Getty Images

- Rodzice zawsze myśleli, że moja miłość do grania jest tymczasowa, i podkreślali, że jeśli będę chciała przestać grać, mogę to zrobić w każdej chwili – wspominała, zapewniając, że nigdy nie czuła z ich strony żadnych nacisków.

Oczywiście, nie zamierzała rezygnować. Miłością do filmu zaraziła nawet swoją młodszą siostrę Elle, która obecnie jest również odnoszącą sukcesy aktorką. Zapewniała jednak, że nigdy nie udzielała jej żadnych rad w sprawie kariery.

- Oczywiście, mam ogromne doświadczenie, ale to moje doświadczenie; moje rady mogłyby się nie sprawdzić w przypadku innej osoby. Zresztą, kim jestem, żeby mówić komuś, co ma robić? - twierdziła.

5 / 6

Kochający rodzice

Obraz
© Materiał prasowy

Dziennikarze zachwycają się dojrzałością Fanning - ona sama przyznaje, że równocześnie czuje się bardzo młoda i niczym "najstarszy człowiek na świecie", ale udaje się jej zachować balans między tymi dwiema osobowościami. Podkreśla, że znaczna w tym zasługa kochających rodziców, którzy od dziecka wpajali jej istotne zasady i podkreślali, że powinna mieć w życiu własne cele.

- Uczyli mnie dobrych manier i szacunku do starszych, co przydało mi się na planie filmowym - mówiła. Dbali też o jej wykształcenie - ze względu na swoją pracę, uczyła się w domu, ale rodzice pilnowali, by nie zaniedbywała nauki.

6 / 6

Najlepiej czuje się na planie

Obraz
© East News

Fanning okazała się pojętną uczennicą - a w dodatku niezwykle lubianą przez rówieśników. W liceum należała do cheerleaderek i została wybrana królową balu. Od 2011 roku uczęszczała do NYU, gdzie pisała pracę o przedstawieniach kobietach w filmie i kulturze. Żałowała, że ze względu na swoją pracę tak często opuszcza zajęcia, ale nadrabiała wszystkie zaległości - a z filmu rezygnować nie zamierza.

- Czasami na planie filmowym czuję się źle, jest zimno, jestem głodna, zmęczona. Ale i tak wiem, że to jest właśnie miejsce, w którym chcę być. Tam jestem najszczęśliwsza - wyznawała.

Teraz też nie ma powodów do narzekań, bo reżyserzy zasypują ją kolejnymi propozycjami. Już niedługo pojawi się w filmach "Viena and the Fantomes", "Please Stand By", "The Bell Jar", "Ocean's Eight" i serialu "Ahe Alienist".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)