1z8
Dariusz Jakubowski: Człowiek spełniony
Zapomniał już o gorzkim zawodzie miłosnym
Koledzy mówią na niego „Doktor”, bo tak mocno przylgnęła do niego rola doktora Wójcika z popularnego serialu „Na dobre i na złe”.
Koledzy mówią na niego "Doktor", bo tak mocno przylgnęła do niego rola doktora Wójcika z popularnego serialu "Na dobre i na złe". Ale Dariusz Jakubowski nie czuje się zaszufladkowany – grywa, choć nieregularnie, w filmach (niedługo będzie można go zobaczyć w "Historii Roja" Jerzego Zalewskiego), pojawia się w produkcjach telewizyjnych i chętnie realizuje się na scenie. Do aktorstwa nie zraziły go nawet ostatnie przykre przeżycia, kiedy został wyrzucony z Teatru Studio.
Przyznaje, że jest człowiekiem spełnionym. Ma ukochaną żonę, u boku której czuje się naprawdę szczęśliwy.
I dzięki niej zdołał zapomnieć o gorzkim zawodzie miłosnym – wiele lat temu kolega po fachu, Zbigniew Zapasiewicz, odbił mu ukochaną dziewczynę.