Ewa Gawryluk: Brzydka, chuda, nieatrakcyjna. Trudne dzieciństwo seksbomby

Obraz
Źródło zdjęć: © East News

/ 7Artystka skończyła 50 lat. Wciąż wygląda fenomenalnie

Obraz
© East News

Kiedy była na studiach, Edward Dziewoński nazwał ją "Niagarą seksu”, profesorowie nie żałowali jej komplementów, a filmowcy zasypywali propozycjami ról, chcąc, by aktorka prezentowała na ekranie swoje wdzięki. Kilkanaście lat wcześniej chyba nikt nie przypuszczał, że Ewa Gawryluk, nieśmiała, zakompleksiona dziewczyna z prowincji, stanie się gwiazdą filmową.

W dzieciństwie drobna, chuda i płaska Ewa przypominała chłopca, więc nieustannie słyszała, że jest brzydka i nieatrakcyjna. Rówieśniczki znęcały się nad nią, a koledzy nie zwracali na dziewczynę najmniejszej uwagi. Dopiero po latach sytuacja uległa zmianie.

/ 7Mała modelka

Obraz
© Materiały prasowe

Urodziła się 13 grudnia 1967 r. w Miastku, niewielkim miasteczku w województwie pomorskim.

Śmiała się, że karierę zaczęła dość wcześnie, bo już jako kilkulatka.

- Miałam zaledwie trzy lata, gdy zostałam modelką - opowiadała ostatnio w "Show”. - To było podczas otwarcia domu handlowego Postęp w moim rodzinnym Miastku. W chusteczce na głowie i w pasiastym płaszczu z dumą przechadzałam się po sklepowych alejkach.

- Choć później wielokrotnie pracowałam jako modelka, absolutnie nie zwiększyło to moich szans u płci przeciwnej - dodawała.

/ 7''Gdzie tam ona ładna''

Obraz
© Materiały prasowe

Gawryluk dorastała w przeświadczeniu, że jest brzydką i nieatrakcyjną dziewczynką. Rodzice nigdy jej nie rozpieszczali; nie chcieli, by córce do głowy uderzyła woda sodowa, więc traktowali ją bardzo krytycznie. I przez to mała Ewa nabawiła się ogromnych kompleksów.

- Kiedyś znajomy zagadnął moją mamę: "O, to młodsza córka? Jaka ładna”, a mama na to: "Gdzie tam ona ładna! Ta starsza to jest dopiero ładna”. Zabolało mnie – wspominała w wywiadzie dla "Gali”.

- Moja siostra rzeczywiście była ładniejsza, miała długie blond loki, a mnie ścinano włosy krótko. Nie nosiłam spódnic, bo byłam chuda. I inni się często mylili i mówili na mnie "synek”. Potem podsłuchałam, jak tata zwierzył się, że wolałby mieć chłopca.

/ 7''Byłam bita i gnębiona''

Obraz
© East News

W szkole też nie czuła się dobrze. Była najmniejsza w całej klasie, więc niektórzy uczniowie uczynili z niej kozła ofiarnego.

- W pierwszej klasie ważyłam 16 kilogramów. To tyle co trzylatek. Pamiętam, że kiedyś nie mogłam dojść do domu, bo wiał tak silny wiatr, że nie mogłam się ruszać - opowiadała aktorka w "Show”. - Przez cztery lata koleżanki znęcały się nade mną. Byłam bita i gnębiona. Dopiero gdy podrosłam, wzięłam odwet.

- Byłam mała, wątła, w dodatku leworęczna i siłą zmuszano mnie do pisania prawą ręką. Cztery dziewczynki z klasy uwzięły się na mnie - dodawała w "Gali". - Czaiły się po lekcjach, przezywały, biły. Nikomu o tym nie mówiłam. Kiedy się wreszcie poskarżyłam, w obronie moich prześladowczyń stanęły siostry zakonne. Wtedy przestałam chodzić na religię.

/ 7''Aż osiem razy miałam zakładany gips''

Obraz
© East News

- Byłam najmniejsza, ale umiałam już czytać - mówiła w "Na żywo". - A dzieci nie lubią takich, co się wybijają. Istna masakra: nie dość, że małe, to jeszcze się mądrzy i wszystko wie. Nie lubiłam szkoły, bo nauczyciele nie zważali na takich, co umieją, więcej niż inni. Równali do średniej. Przez to miałam kiepski kontakt z rówieśnikami. Czułam się samotna i znudzona.

Doskonale Gawryluk odnalazła się za to w zajęciach pozalekcyjnych - była dzieckiem aktywnym i inteligentnym, które chętnie rozwijało swoje pasje.

- Należałam do kółka języka rosyjskiego, chemicznego, tanecznego i akrobatycznego, robiłam gazetkę szkolną i byłam harcerką. Na naukę zostawało niewiele czasu - opowiadała w "Show”.

Nie była też totalnym odludkiem - miała bliskie grono znajomych, z którymi "szalała”. Jak się okazuje - czasem aż za bardzo.

- Aż osiem razy miałam zakładany gips. Kiedy długo nie wracałam z podwórka albo znad jeziora, w domu już wiedzieli, że znowu sobie coś złamałam - dodawała.

/ 7Walka z kompleksami

Obraz
© East News

W walce z nieśmiałością i kompleksami najbardziej pomogło jej aktorstwo. Aby realizować swoje marzenia, porzuciła bezpieczne i spokojne życie, a także, co okazało się znacznie trudniejsze, chłopaka. Wyjechała z Miastka.

- Koleżanka z liceum zwierzyła mi się, że planuje zdawać do szkoły teatralnej. Mnie by to do głowy nie przyszło. Pomyślałam, że skoro ona może, to ja też - opowiadała w "Show”. - Pojechałam do Warszawy i... oblałam. Rok później, już przygotowana, dostałam się do PWSFTviT w Łodzi.

- Na studia przyjęto mnie warunkowo jako pierwszą pod kreską. Przez pierwsze dwa lata wstydziłam się grać - wyznawała w "Gali”. - Co semestr byłam zagrożona i miałam poprawki. Ze stresu zaczęłam się objadać i niepostrzeżenie przytyłam. To był dramat, nie dość, że niezdolna, to jeszcze gruba!

/ 7''Ewcia, ty jesteś zdolna''

Obraz
© ONS.pl

Wreszcie sytuacja się odmieniła. Jeszcze na studiach Gawryluk zagrała w "Wiatrakach z Ranley” Juliusza Janickiego i została dostrzeżona. Na scenie odnosiła coraz większe sukcesy, aż wreszcie i profesorowie, i widzowie mogli przekonać się o jej talencie.

- Dzięki szkole aktorskiej nauczyłam się, że nie muszę się wszystkim podobać, a moje ciało to moje narzędzie pracy. To mi dało duży komfort psychiczny - opowiadała w "Show”.

- Całkowicie zmieniłam wtedy swoje emploi. Grałam starsze kobiety z problemami. To wbrew pozorom pomogło mi uwierzyć w siebie - dodawała. - Wkrótce zagrałam u boku Tadeusza Łomnickiego. Powiedział mi: "Ewcia, ty jesteś zdolna. Pamiętaj o tym". Nigdy tego nie zapomnę.

Wybrane dla Ciebie

Aktor i modelka OnlyFans? To nie tak, jak wszyscy pomyśleli
Aktor i modelka OnlyFans? To nie tak, jak wszyscy pomyśleli
Do obejrzenia w domu. Alternatywna historia I wojny światowej
Do obejrzenia w domu. Alternatywna historia I wojny światowej
Kręciły intymne sceny. Sieklucka mówi o kulisach
Kręciły intymne sceny. Sieklucka mówi o kulisach
Metamorfoza Russella Crowe. Zaskoczył widzów swoim wyglądem
Metamorfoza Russella Crowe. Zaskoczył widzów swoim wyglądem
Tych premier nie możecie przegapić jesienią. Największa rola The Rocka
Tych premier nie możecie przegapić jesienią. Największa rola The Rocka
Jennifer Lopez o rozwodzie z Affleckiem: "To najlepsze, co mnie spotkało"
Jennifer Lopez o rozwodzie z Affleckiem: "To najlepsze, co mnie spotkało"
"Rola godna Oscara". Takiego DiCaprio jeszcze nie widzieliśmy
"Rola godna Oscara". Takiego DiCaprio jeszcze nie widzieliśmy
Festiwal narcyzmu. Quebo zrobił film o swojej własnej wyjątkowości
Festiwal narcyzmu. Quebo zrobił film o swojej własnej wyjątkowości
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek