Gary Cooper
Jeden z najpopularniejszych gwiazdorów kina hollywoodzkiego lat 30-tych i 40-tych. Aktorskie wcielenie „idealnego Amerykanina” – dzielnego, prawego, szlachetnego i honorowego; nigdy nie zagrał czarnego charakteru. Częsty odtwórca ról w westernach. Zdobywca trzech Oscarów (w tym jednego Honorowego).
16.10.2011 15:15
Urodził się 7 maja 1901 roku w Helenie w stanie Montana, jako Frank James Cooper – syn brytyjskich imigrantów. Część dzieciństwa i wieku nastoletniego spędził w Anglii. Był uzdolniony artystycznie – pracował jako rysownik – karykaturzysta dla lokalnego oddziału „Independent” w Helenie.
Do Los Angeles wyjechał z zamiarem zrobienia kariery właśnie w tej dziedzinie.
Traf chciał jednak, że trafił do epizodu w „The Thundering Herd” (1925), który był jego debiutem na ekranie, a już rok później zwrócił na siebie uwagę, dzięki drugoplanowej roli w westernie „Rozpętane żywioły” (1926).
Nigdy nie uczył się aktorstwa, posiadał naturalne predyspozycje do wykonywania tego zawodu.
W erę kina dźwiękowego wkroczył już jako uznana gwiazda, dwukrotnie pojawiając się obok Marleny Dietrich w „Maroku” (1930) Josepha von Sternberga i „Pokusie” (1936) Franka Borzage, grając u tego ostatniego w adaptacji „Pożegnania z bronią” (1932) Hemingwaya, w filmie noir „Wielkomiejskie ulice” (1931) Roubena Mamouliana, znanym melodramacie Kinga Vidora „Noc weselna” (1935), czy westernie „Niezwyciężony Bill” Cecila B. DeMille’a (1936) z Jean Arthur.
Za występ u Franka Capry w komedii „Pan z milionami” (1936), ponownie u boku Jean Arthur otrzymał pierwszą nominację do Oscara, a pierwszą Nagrodę Akademii – za główną rolę w wojennym filmie biograficznym „Sierżant York” (1941) Howarda Hawksa, opowiadającym o największym amerykańskim bohaterze okresu I wojny światowej.
W tym samym roku wystąpił także w innym ważnym filmie Capry – „Obywatel John Doe” (1941) z Barbarą Stanwyck.
Nominacje do Oscarów w latach 1943-44 przyniosły mu kolejno występy w obrazach w reżyserii Sama Wooda – biograficznej „Dumie Jankesów” (1942) i w kolejnej Hemingwayowskiej ekranizacji, z gwiazdorskim udziałem Coopera i Ingrid Bergman – „Komu bije dzwon” (1943).
Zarówno z Woodem, jak i Bergman spotkał się w 1945 roku na planie „Saratoga Trunk”.
Kolejne lata to spadek popularności aktora, którego szczytowy okres popularności przypadał na lata 1935-45. Grał generalnie mniej, nie pojawiając się już w tak ważnych produkcjach, jednak nie dał o sobie zapomnieć, dzięki ponownym występom u DeMille’a w historycznym dramacie przygodowym „Unconquered” (1947) i Vidora w dramacie psychologicznym „The Fountainhead” (1949) a przede wszystkim dzięki Oscarowej roli szeryfa w głośnym westernie „W samo południe” Freda Zinnemanna z Grace Kelly (1952, również Złoty Glob).
** Cooper był nieobecny na uroczystości wręczenia Nagród Akademii, a statuetkę odebrał za niego John Wayne.**
Zagrał w sumie w siedmiu filmach Henry’ego Hathawaya, m.in. „Bengali” (1935) i „Ogród zła” (1954). W 1954 roku wystąpił obok Burta Lancastera w westernie Roberta Aldricha „Vera Cruz”, a 1957 roku romansował z Audrey Hepburn na planie komedii romantycznej Billy’ego Wildera „Miłość po południu”.
Również w 1957 roku był nominowany do Złotego Globu za rolę w dramacie obyczajowym „Przyjacielska perswazja” (1956) Williama Wylera, u którego wcześniej wystąpił już w „Człowieku z zachodu” (1940).
Jednym z ostatnich filmowych projektów Coopera był western „Człowiek z dzikiego zachodu” (1958) Anthony’ego Manna.
Zmarł na raka, 13 maja 1961 roku, tuż po swoich 60-tych urodzinach, wcześniej otrzymując Honorowego Oscara za Całokształt.
Ze względu na chorobę znów nie mógł odebrać nagrody osobiście – uczynił to za niego James Stewart.
Wystąpił w sumie w 107 filmach, z czego 82 – to produkcje z jego gwiazdorskim udziałem. Jedynie 16 z nich jest zrealizowanych w kolorze. 14 – to filmy nieme.
Gary Cooper
Data urodzenia | 1901-05-07 |
Miejsce urodzenia | Helen, Montana |
Data śmierci | 1961-05-13 |
Filmografia |