''Hobbit: Pustkowie Smauga'': Viggo Mortensen dozgonnym mentorem dla Orlando Blooma
Po dziesięcioletniej przerwie znów zobaczymy *Orlando Blooma w kostiumie Legolasa w obrazie "Hobbit: Pustkowie Smauga". Rola walecznego elfa jest dla Anglika jedną z ulubionych. Aktor wspomina, że na planie trylogii "Władca pierścieni" nauczył się najwięcej, a wskazówek udzielał mu sam http://film.wp.pl/id,1613,name,Viggo-Mortensen,osoba.html.*
14.10.2013 11:58
- Viggo miał na mnie największy wpływ, jeśli chodzi o podejście, poświęcenie i całą artystyczną perspektywę - tłumaczy Bloom. - Pod tym względem daleko mi do niego, nigdy nie będę aktorem tej klasy, co on.
W trakcie czatu z fanami Bloom dodał, że bohaterowie, z którymi łączy go najwięcej, to właśnie Legolas oraz Romeo. Aktor gra szekspirowskiego kochanka w broadwayowskiej adaptacji "Romea i Julii", partneruje mu Condola Rashad.
- Legolas jest moją duszą, a Romeo - sercem - mówi gwiazdor. - W tym roku miałem szansę zagrać moje wymarzone postacie.
Druga odsłona trylogii "Hobbit" w reżyserii Petera Jacksona trafi na ekrany polskich kin 27 grudnia. Poza Bloomem, do obsady z pierwszej części dołączyli m.in. Evangeline Lilly, Lee Pace, Luke Evans, Benedict Cumberbatch i Stephen Fry.