Trwa ładowanie...

James Cameron zdradził, czemu wrócił do "Terminatora". I ma plan na kolejne części

"Terminator: Mroczne przeznaczenie" wejdzie do kin 8 listopada. Okazuje się, że James Cameron już planuje, o czym będą kolejne odsłony serii.

James Cameron zdradził, czemu wrócił do "Terminatora".  I ma plan na kolejne częściŹródło: Mat. prasowe
dnewfvn
dnewfvn

Reżyserem najnowszego "Terminatora" jest Tim Miller, facet odpowiedzialny m.in. za sukces pierwszego "Deadpoola". Do swoich ról powrócą Linda Hamilton jako Sarah Connor i Arnold Schwarzenegger grający wiadomo kogo.

W projekt zaangażowany jest również James Cameron, który pożegnał się z serią w 1991 r. Okazuje się, że twórca pierwszych dwóch części zabawi trochę dłużej w świecie Skynetu i "elektronicznych morderców".

W wywiadzie z serwisem Collider Cameron dał do zrozumienia, że ma pomysł na kolejne części, a przynajmniej kierunek, w jakim powinna pójść… trylogia.

dnewfvn

- Największą moją motywacją do powrotu i pracy nad tym filmem, bądź mam nadzieję franczyzą, było pokazanie związków między ludźmi a sztuczną inteligencją. Nie czuję, abyśmy zrobili to w "Mrocznym przeznaczeniu". Na razie przygotowaliśmy pod to stosowne miejsce, a wszystko rozegra się w 2. albo 3. filmie - zdradził James Cameron.

To świetna wiadomość, choć nie wiadomo, kiedy miałyby rozpocząć się prace nad kolejnymi "Terminatorami". Zwłaszcza, że Cameron ma teraz na głowie aż 4 "Avatary".

ZOBACZ TEŻ: zwiastun "Terminator: Mroczne przeznaczenie"

dnewfvn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dnewfvn