"Joker". Pedofil miał zgarnąć miliony na piosence. Wytwórnia wydała oświadczenie
"Joker" to jeden z najgłośniejszych filmów tego roku. Ostatnio echem odbiła się informacja o wykorzystaniu w tym, że w jednej ze scen wykorzystano piosenkę pedofila. Wytwórnia wydała na ten temat oświadczenie.
"Joker" – utwór Gary'ego Glittera
"Joker" rzucił na kolana miliony fanów na całym świecie. Wszyscy mówią o nominacji do Oscara zarówno dla fenomenalnego Joaquina Phoenixa, który wciela się w tytułową rolę, jak i dla samej produkcji. Jednak hitowy "Joker" nie uniknął kontrowersji. Z wielkim oburzeniem fanów spotkało się wykorzystanie w jednej ze scen piosenki "Rock and Roll Part 2" autorstwa Gary'ego Glittera.
Brytyjski wykonawca jest pedofilem. W roku 2014 postawiono mu osiem zarzutów związanych z przestępstwami seksualnymi względem dziewczynek w wieku od 12 do 14 lat. Został skazany na 16 lat pozbawienia wolności i w więzieniu pozostanie do 2031 r.
Internauci sprytnie doliczyli, że przestępca może zarobić fortunę z tantiemów, czyli opłaty z tytułu praw autorskich.
"Joker" – oświadczenie wytwórni
Wszyscy fani filmu "Joker" mogą odetchnąć z ulgą. Okazuje się, że prawa do twórczości Glittera posiadają wytwórnie i nie zamierzają płacić mu tantiem.
"Jako że prawa do pieniędzy z piosenek Gary'ego Glittera posiadają UMPG i inne podmioty, nie będą one wypłacać muzykowi tantiem i żadnych innych świadczeń" – czytamy w komunikacie wystosowanym przez Universal Music Publishing Group.