Już tak nie wygląda. Mark Wahlberg przeszedł kolosalną metamorfozę
Kiedy Mark Wahlberg zapowiadał, że właśnie zmienia się do roli, nikt nie przypuszczał, że tak się to skończy. Słynący z doskonałej sylwetki 49-latek został sfotografowany w Los Angeles. Trudno uwierzyć, że to on.
Historia kina pełna jest przypadków, kiedy role wymuszały na aktorach zmianę wyglądu. Przykład z brzegu to Christian Bale, który od lat tyje i chudnie, aby wiarygodnie wcielić się w odgrywane postacie.
Teraz przyszła kolej na Marka Wahlberga, który od lat kojarzy się swoim fanom z nienaganną sylwetką i rzeźbą. Ale czego nie robi się dla roli? 49-latek kręci właśnie zdjęcia do filmu "Stu" opowiadającego o bokserze, który został księdzem. Wahlberg jest także producentem dramatu.
W niedawnym wywiadzie zdradził, że musi w ciągu kilku tygodni przytyć ponad 15 kg. Najnowsze zdjęcia pokazują, że Wahlberg wziął sobie do serca wymogi roli.
Choć podbródek i pokaźny brzuch, widoczne na zdjęciu zrobionym przez paparazzi, są dziełem speców od charakteryzacji, Wahlberg zdradził, że przygotowując się do roli, jadł osiem posiłków dziennie, każdy po 7 tys. kalorii. Oczywiście pod okiem dietetyków i lekarzy.
Premiera filmu "Stu" planowana jest na 2022 r. W dramacie zobaczymy też Mela Gibsona.