Kapitan Ameryka – Chris Evans nie chce być już superbohaterem
Twórcy filmów o Kapitanie Ameryce będą mieć twardy orzech do zgryzienia. Odtwórca głównej roli – Chris Evans – przyznał, że nie chce już wcielać się w słynnego bohatera. Po raz ostatni aktor przywdzieje charakterystyczny trykot herosa w czwartej części „Avengersów”. Póki co nie wiadomo, kto mógłby zostać nowym Kapitanem Ameryką.
Ratowanie świata musiało okazać się wyjątkowo męczące dla Chrisa Evansa, skoro nie zamierza on ponownie wcielić się w Kapitana Amerykę. Aktor podobno wyznał dziennikarzowi „Esquire”, że po zakończeniu prac do „Avengersów 4” nie przedłuży on swojego kontraktu z Marvelem.
Chris Evans był Kapitanem Ameryką od 2011 roku. Jako Steve Rogers gwiazdor pojawił się na ekranie w sześciu filmach. Jeśli faktycznie aktor nie zdecyduje się przedłużyć obowiązującego kontraktu, oznacza to, że wcieli się on w kultowego superbohatera jeszcze dwukrotnie. Wspominani czwarci „Avengersi” pojawią się w kinach prawdopodobnie za dwa lata. Wcześniej, bo w roku 2018, swoją premierę będzie mieć produkcja „Avenges: Infinity War” w reżyserii Joe i Anthony’ego Russo.
Czy faktycznie Chris Evans zrezygnuje z roli, która zapewniła mu ogromną sławę oraz pieniądze? Jak na razie Marvel nie skomentował doniesień o zakończeniu współpracy z gwiazdorem. Fani już jednak zaczęli zastanawiać się, kto mógłby zastąpić Evansa.
