Kasia Smutniak z prestiżową nagrodą filmową. We Włoszech jest doceniana
W Polsce wciąż jeszcze często przywołuje się modelingową karierę gwiazdy. Tymczasem Smutniak już dawno z pięknej modelki przeistoczyła się w utalentowaną aktorkę.
39-letnia gwiazda może być z siebie dumna. Włosi nagrodzili ją bowiem prestiżową nagrodą Srebrnej taśmy, Nastro d'argento. To jedna z najważniejszych statuetek w tym kraju. Przyznają ją dziennikarze i krytycy filmowi, a więc profesjonaliści znający się na światowym kinie. Smutniak została wyróżniona ze względu na świetną kreację w filmie "Loro" ("Oni") w reżyserii Paolo Sorrentino.
To nie pierwszy raz, gdy Smutniak została uhonorowana Nastro d'argento. Między innymi w 2014 roku otrzymała tę nagrodę za film "Fasten Your Seatbelts". Na swoim koncie ma w sumie aż sześć włoskich nagród filmowych. Najnowsza to efekt pracy nad filmem o Silvio Berlusconim. Kasia gra w nim Kirę, jedną z "dziewczyn" polityka.
Smutniak od 20 lat mieszka i pracuje poza granicami Polski. Włochy są jej drugą ojczyzną - to głównie tam działa zawodowo i wychowuje dwoje dzieci.
- We Włoszech mówią na mnie "Polka". I bardzo jestem z tego dumna, bo w ich mniemaniu Polka to jest osoba konkretna, punktualna, ta, która potrafi się zająć sobą - mówiła Smutniak w wywiadzie dla TVN 24. Aktorka w rozmowach z mediami podkreśla, że kocha swoją pracę, ale nie ona jest dla niej najważniejsza.
Kasia to mama dwójki dzieci, szczęśliwa żona. W 2010 roku przeżyła tragedię - jej partner zginął w wypadku, ona była tego świadkiem. Doświadczenie odcisnęła na niej swoje piętno - nagle jej rodzina się rozpadła, Smutniak została sama z małą córeczką.
Wkrótce otrząsnęła się i znów zakochała. Związała się z Domenico Procaccim, a w 2014 roku na świat przyszedł ich syn Leone. Aktorka szybko wróciła do grania. Bez względu na to, co działo się w jej życiu prywatnym, nie zrezygnowała z kariery aktorskiej i słusznie, bo jest w tym fachu świetna.
