Usunęli wszystkie jego filmy. Stał się dla nich wrogiem publicznym

Żadna ze współczesnych gwiazd kina nie ma chyba tak wiernych i oddanych fanów jak Keanu Reeves. Aktor szanowany jest za przyjazny ludziom sposób bycia i dużą empatię, której tak często brakuje hollywoodzkim gwiazdom. Może też dlatego filmy z jego udziałem oczekiwane są z tak dużą niecierpliwością.

Keanu Reeves jako John Wick
Keanu Reeves jako John Wick
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

13.03.2023 | aktual.: 13.03.2023 16:45

Najnowsza produkcja z Keanu Reevesem "John Wick 4" pojawi się w kinach 24 marca. Można więc powiedzieć, że rozpoczęło się już finałowe odliczenie do premiery filmu. Polski dystrybutor zaprezentował ostatni zwiastun hollywoodzkiej produkcji. Czy powtórzy ona sukces poprzednich części? Zdaniem analityków rynku kinowego w Stanach, nie tyle powtórzy, co stanie się najbardziej kasową częścią serii.

Przypomnijmy, że poprzednia część "Johna Wicka" zarobiła na całym świecie blisko 330 mln dolarów. Wynik na pewno byłby jeszcze lepszy, gdyby sensacyjna produkcja była wyświetlana w Chinach. Jednak dla władz Państwa Środka Keanu Reeves jest osobą, która prowadzi antychińską działalność i filmy z jego udziałem należy bojkotować.

John Wick 4 | Finalny ZWIASTUN PL

Keanu Reeves narażał się na gniew chińskich nacjonalistów już od dłuższego czasu. Jego wypowiedzi na temat Tybetu, wspieranie idei jego niepodległości, były napiętnowane w mediach. Przed premierą filmu "Matrix: Zmartwychwstania" nawoływano do bojkotu aktora i amerykańskiej produkcji. Co zresztą przyniosło efekt, gdyż czwarta część słynnego cyklu sprzedała się za Wielkim Murem fatalnie.

Gdy w marcu ubiegłego roku Reeves wziął udział w koncercie na rzecz niepodległości Tybetu, którego celem była zbiórka pieniędzy dla Tibet House (międzynarodowej organizacji założonej na prośbę duchowego i politycznego przywódcy Tybetańczyków, której misją jest m.in. ochrona starożytnych tybetańskich tradycji, kultury i sztuki), reakcja władz Chińskiej Republiki Ludowej była natychmiastowa.

Z platform streamingowych dostępnych za Wielkim Murem zniknęły wszystkie filmy z udziałem Keanu. Po wpisaniu nazwiska hollywoodzkiego aktora w wyszukiwarce pojawiał się komunikat: "Przykro nam, żadne tytuły związane z 'Keanu Reeves' nie zostały odnalezione. Z powodu miejscowych regulacji prawnych, niektóre tytuły nie pojawiają się w wyszukiwaniach".

Chińscy widzowie nie zobaczą więc też najnowszego filmu z Keanu Reevesem. Przynajmniej nie w kinach i nie z legalnych źródeł. Tymczasem zwiastuny "Johna Wicka 4" cieszą się w mediach społecznościowych bardzo dużą popularnością, co zapowiada świetny wynik filmu w innych krajach.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" obstawiamy, kto zgarnie Oscara, zdradzamy, czym wyróżnia się nasz plebiscyt TOP SERIALE 2023 oraz dlaczego czeka nas upadek telewizji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (78)