Chwycił za genitalia, zachowywał się perwersyjnie. Ujawniają kolejne zarzuty pod adresem aktora

O "definitywnym końcu" Kevina Spacey'a mówi się od kilku lat. Aktor mierzy się z oskarżeniami o molestowanie współpracowników na planach filmowych, molestowanie nieletnich czy wprost z oskarżeniami o gwałty. Pod koniec lipca 2023 r. Kevin Spacey został oczyszczony ze wszystkich dziewięciu zarzutów dotyczących przestępstw seksualnych, których miał się dopuścić się wobec czterech mężczyzn na terenie Wielkiej Brytanii w latach 2001-2013. Mimo doniesień o przemocowym zachowaniu aktora, ostatnio doczekał się kilku hołdów na międzynarodowych wydarzeniach, w tym owacji na stojąco na Oxfordzie.

Były owacje, a teraz są kolejne oskarżenia. Wypłynęły nowe, niepublikowane wcześniej historie o tym, jak wobec różnych mężczyzn i współpracowników miał zachowywać się aktor. Ujawniono je w serii "Spacey Unmasked". Czego się dowiadujemy tym razem?

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkładamy na czynniki pierwsze fenomen "Reniferka", przyglądamy się skandalom z drugiej odsłony "Konfliktu" i zachwycamy się zaskakującą fabułą "Sympatyka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Nie minął rok od ostatniego procesu Spacey'a, a już pojawiają się nowe zarzuty pod adresem aktora. Nową serię dokumentalną - "Spacey Unmasked" - 6 i 7 maja pokazuje brytyjski Channel 4. W serii wypowiadają się osoby, które nigdy wcześniej nie upubliczniły swoich historii związanych z aktorem. Mowa o sytuacjach rozciągniętych na pięć ostatnich dekad. Spacey zareagował na serię jeszcze przed jej premierą w TV.

Na X opublikował długi komentarz, w którym zaznaczył, że domagał się tego, by Channel 4 dało mu więcej czasu na odpowiedź na zarzuty niż tylko siedem dni. Aktor, podbudowany ostatnim procesem, napisał, że "są lepsze miejsca do serwowania zarzutów przeciwko niemu niż stacja telewizyjna". Dodał: "Za każdym razem, gdy miałem odpowiednie forum, gdzie mogłem się bronić, wszystkie zarzuty upadały, a ja byłem uniewinniany. Czekajcie na moją odpowiedź na serię Channel 4 i dla producentów, którzy wręcz zaniemówią. Ja już cicho nie będę". Co tak poruszyło aktora? Co jest w dokumencie?

Jedna z osób wypowiadających się w serii zna Spacey'a z czasów liceum w Chatsworth. Mężczyzna o imieniu Greg powiedział, że Spacey narzucał się mu podczas wspólnego powrotu do domu ze szkolnej imprezy.

- Złapał mnie za genitalia. To było bardzo agresywne zachowanie - powiedział mężczyzna, który tamtego dnia miał 16-17 lat. Spacey miał przycisnąć go do ściany i zakazał mu mówienia o tym, co się między nimi stało.

W serii powtarzają się doniesienia o przemocowym, perwersyjnym wręcz zachowaniu Kevina Spacey'a na planie serialu "House of Cards". Jeden z aktorów, który grał członka ochrony serialowego Franka Underwooda, wyznał w nowym dokumencie, że Spacey w pewnym momencie na planie chwycił go i wsadził dłoń za jego rozporek. - Dotknął mojego penisa. To było nieodpowiednie zachowanie w trakcie pracy na planie - mówi mężczyzna. Miał wtedy 23 lata.

Inna osoba z planu serialu wyznała zaś, że Spacey musiał być odseparowany od jednego z członków ekipy, bo "wielokrotnie narzucał się" tej osobie w sposób seksualny. Byli współpracownicy aktora wyznają, że pierwsze pięć sezonów "House of Cards" było naznaczone przemocowym zachowaniem aktora. Mowa też o tym, że aktor "uczestniczył w perwersyjnej kulturze na planie, która była naznaczona seksualnymi aluzjami, żartami i niewinnymi gierkami, ale nigdy nikogo nie zastraszał".

Na tym nie koniec. W "Spacey Unmasked" młody aktor o imieniu Scott opisał swoje pierwsze spotkanie ze Spacey'em w 1998 r. Było to w nocnym klubie w Los Angeles. Panowie następnie umówili się do kina. Wybrali się na "Szeregowca Ryana". W trakcie seansu Spacey miał masturbować się na sali kinowej i próbował chwycić rękę mężczyzny, by ten pomógł mu w osiągnięciu orgazmu.

Jak relacjonuje "Variety", większość historii pokazana w serii "Spacey Unmasked" dotyczy młodych aktorów, którzy - gdy poznali Kevina - próbowali przebić się w show-biznesie. Aktor miał wykorzystywać chłopaków w wieku 18-26 lat, którzy nie mieli takiej pozycji w świecie filmu jak on. - Czułem się jak mięso - mówi jeden z mężczyzn, który miał być seksualnie wykorzystany przez Spacey'a.

W dokumencie, o którym z pewnością będzie jeszcze głośno, rzucone jest nowe światło na dzieciństwo aktora - a szczególnie na jego ojca. Thomas Fowler miał negować Holocaust, sympatyzować z nazistami i - co jeszcze nie padło w mediach do tej pory - zgwałcić swojego syna, Randalla.

Randall w dokumencie ujawnia, że przez wiele lat był molestowany przez ojca. Mówi, że groził ojcu, że wyzna wszystko matce, jeśli ten dotknie Kevina. - Kevin znalazł swój sposób na przetrwanie w takim środowisku. Granie było jego ucieczką - mówi brat Spacey'a.