"Kraina lodu 3". Co z kolejną częścią? Twórcy bijącej rekordy animacji zabrali głos
"Kraina lodu 2" okazała się 3. najbardziej dochodowym filmem 2019 r. A fani nie mają dość i apelują o kolejną część. Czy twórcy mają dla nich dobre wieści? Najnowszy wywiad rozwiewa wszelkie wątpliwości.
"Kraina lodu" to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i najlepiej zarabiających marek na świecie. Druga część animacji, która weszła na ekrany 7 listopada ubiegłego roku, tylko to potwierdziła.
Film w reżyserii Jennifer Lee i Chrisa Bucka, którzy napisali też scenariusz, zarobił na całym świecie łącznie ponad 1,4 mld dol. (!), przegrywając tylko z "Królem Lwem" i "Avengers: Koniec gry".
ZOBACZ TAKŻE: "Kraina lodu 2": zwiastun z nową piosenką
Logicznym posunięciem byłaby kolejna część. I kolejna, i następna, i jeszcze jedna. Zwłaszcza, że fani aż przebierają nogami, aby zostawić pieniądze w kasach kin.
Dlatego nie jest niczym niezwykłym, że pytanie o "Krainę lodu 3" padło w rozmowie, jaką przeprowadził z twórcami serii serwis CinemaBlend.
- Kiedy patrzę na te dwa filmy, to widzę, że zrobiliśmy kawał świetnej roboty, łącząc je w jedną historię, która jest skończoną całością - mówi producent serii Peter Del Vecho.
Z kolei reżyserka Jennifer Lee dodaje:
- Dla mnie też jest kompletna – ale kto wie. Chris mówi, żeby zapytać go za rok.
Czy fani mają powody do niepokoju? Wątpliwe. Być może trochę poczekamy – wszak między premierą pierwszej i drugiej części musiało upłynąć aż 6 lat. Poza tym nikt przy zdrowych zmysłach nie grzebałby serii zarabiającą taką fortunę. Bądźmy więc dobrej myśli.