Trwa ładowanie...

"Krystyna Pawłowicz boi się Voodoo, będąc jednocześnie katoliczką". Agnieszka Holland broni Nurowskiej

Facebookowy wpis Marii Nurowskiej, która skomentowała zasadność zrobienia laleczki Voodoo posła Stanisława Piotrowicza, wywołał w mediach poruszenie. Krystyna Pawłowicz nazwała pisarkę czarownicą. Agnieszka Holland w rozmowie z WP odniosła się do sprawy i broni słów Nurowskiej.

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

"Krystyna Pawłowicz boi się Voodoo, będąc jednocześnie katoliczką". Agnieszka Holland broni NurowskiejŹródło: East News, fot: East News
d2dvksg
d2dvksg

W sobotę Maria Nurowska opublikowała na swoim facebookowym profilu wpis, w którym napisała, że "zrobiła laleczkę prokuratora Piotrowicza i wbija w niego szpileczki". Dodała też, że jego dni są policzone.

Do dyskusji włączyła się również Agnieszka Holland, która z właściwym dla siebie poczuciem humoru i sarkazmem skomentowała pomysł pisarki.

"Marysiu, ja to zrobiłam w młodości 2 razy, za każdym razem ze skutkiem śmiertelnym. Obiecałam sobie i mojej córce, że już nigdy żadnego Voodoo nie wykonam. Jestem przeciwna karze śmierci!" – napisała reżyserka.

d2dvksg

"(…) Jestem za laleczką Voodoo, nie musi od razu zabijać, wystarczy mały wylew i paraliż" - odpowiedziała jej pisarka.

Na wpis szybko zareagowała Krystyna Pawłowicz, która wprost nazwała Marię Nurowską "czarownicą Voodoo". Odniosła się również do komentarza Holland, w którym reżyserka rzekomo zachwala skuteczność czarów.

W kolejnym wpisie posłanka zaatakowała ponownie Nurowską, dostało się również Manueli Gretkowskiej. Pisarki zostały nazwane "lewackimi czarownicami".

Choć dyskusja wywołana przez Nurowską poruszyła głównie środowiska prawicowe, była ona wyłącznie konwencją. Tak przynajmniej twierdzi Agnieszka Holland, która w rozmowie z WP przyznaje, że reakcja posłanki potwierdza absurd całej sytuacji.

d2dvksg

- Krystyna Pawłowicz jest osobą, która serio wierzy w Voodoo i się go boi, jednocześnie będąc zadeklarowaną katoliczką. Żyjemy w kraju, w którym robienie dowcipów jest niebezpieczne i ludzie określonej prominencji biorą je na serio - mówi Holland w rozmowie z WP.

Żart żartem, konwencja konwencją, jednak komentarz Nurowskiej, w którym życzy Piotrowiczowi choroby, dla wielu osób był niestosowny. Holland podtrzymuje jednak, że satyra i czarny humor są sposobem na odreagowanie rzeczywistego gniewu.

- Być może jest to przesada, jednak wszystko ostatnio dzieje się z ogromną przesadą. Ludzie szukają jakichś wentyli, żeby odreagować swoje rozgoryczenie, gniew i bezradność na bezkarność tych, którzy niszczą istotną tkankę, w której żyjemy - dodaje reżyserka.

d2dvksg

W jej opinii tego typu zachowania nie biorą się znikąd. Są to działania z natury rzeczy fikcyjne, ponieważ nikt nie uprawia na serio czarnej magii w naszym kręgu kulturowym i we współczesnych czasach.

- Oczywiście tego typu wpisy i fantazjowanie nie są smaczne, ale mam wrażenie, że wiele osób nie uświadamia sobie tego, co się dzieje. Wciąż myślą, że wszystko jest w porządku dopóki mają paszporty, dostatnie życie itp. Ci, którzy mają jasność widzenia, są w rozpaczy - mówi Agnieszka Holland w rozmowie z WP.

Dodaje również, że wkrótce Krystyna Pawłowicz i Stanisław Piotrowicz przekonają się o realnym gniewie społeczeństwa, które nie wierzy w magię i czary, tylko w siłę niezawisłych sądów.

d2dvksg

- To dwójka destruktorów praworządności w Polsce. Jestem przekonana, że spotka ich rzeczywista kara, a nie jakieś szamaństwo. Kara adekwatna do szkód, jakie wyrządzają Polsce - kończy Holland.

icon info

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

d2dvksg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2dvksg

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj