Krzysztof Krauze: Polska pożegnała wielkiego reżysera
Był nie tylko wybitnym reżyserem...
Był nie tylko wybitnym reżyserem…
Polska żegna wielkiego Polaka – o godzinie 13 w Kazimierzu Dolnym odbył się pogrzeb Krzysztofa Krauzego.
Był nie tylko wybitnym reżyserem, ale i dociekliwym obserwatorem, pełnym pasji profesjonalistą, człowiekiem, który jako pierwszy dostrzegł talent wielu niedocenionych aktorów i pomógł im zaistnieć w branży filmowej. Nigdy nie zależało mu na sławie ani nagrodach, które krytyka tak ochoczo wręczała mu na festiwalach; kręcił z potrzeby serca, w dużej mierze dla samego siebie, nie wyobrażając sobie życia bez filmów.
Prezydent RP Bronisław Komorowski odznaczył Krzysztofa Krauze pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne osiągnięcia w twórczości artystycznej i za zasługi w promowaniu polskiej sztuki filmowej w świecie.
- Żegnamy twórcę wyjątkowego i szczególnie wielu nam, Polakom, bliskiego. Jednego z tych, których dzieła najcelniej nawiązywały do naszych wspólnych doświadczeń ostatnich dekad - napisał Komorowski w liście do uczestników uroczystości pogrzebowych. List odczytał minister w kancelarii prezydenta Maciej Klimczak.
Krzysztof Krauze zmarł w wigilię Bożego Narodzenia, 24 grudnia 2014 roku, po kilkuletniej walce z chorobą nowotworową. Miał tylko 61 lat.
ZDJĘCIA Z POGRZEBU >>>>ZDJĘCIA Z POGRZEBU >>>>