Kulig, Kościukiewicz i Klatt w filmie o Disco Polo

Polski muzyk śpiewający w discopolowym zespole Classic, postanowił spróbować swoich sił również poza estradą.

Zostanie gwiazdą kina?
Źródło zdjęć: © OSA

/ 6Zostanie gwiazdą kina?

Obraz
© OSA

/ 6Disco Polo ma przyszłość?

Obraz
© OSA

Bochniak ma już na swoim koncie kilka projektów docenionych przez krytykę i publiczność, między innymi dokument "Miliard szczęśliwych ludzi", historię o współpracy lidera zespołu Bayer Full z chińskim biznesmenem, a także dokumentalną krótkometrażówkę "Przyjęcie" (oba filmy z 2011 roku).

Teraz reżyser planuje nakręcić film fabularny o disco polo i uznał, że Klatt będzie doskonałym odtwórcą jednej z ról.

/ 6Na zdjęciu Joanna Kulig wraz z mężem, Maciejem Bochniakiem

Obraz
© AFP

Na żywo informuje, że o filmie dyskutowano już od dłuższego czasu.

- Pierwsze rozmowy z Maćkiem zaczęły się prawie dwa lata temu. Najpierw poprosił mnie o skonsultowanie kilku spraw związanych z moją branżą, potem o przeczytanie scenariusza. Dopiero później pojawił się pomysł zatrudnienia mnie w filmie – mówił magazynowi Klatt.

/ 6Filmowy amator wśród gwiazd

Obraz
© AFP

Muzyk cieszy się, że spełni wreszcie swoje marzenie o karierze filmowej, ale jednocześnie obawia się, czy sprosta ogromnej presji.

Zwłaszcza że w filmie zagrać mają cenieni aktorzy: Joanna Kulig, żona Bochniaka, i Mateusz Kościukiewicz.

- Gdy podjąłem decyzję, pojawiły się rozterki, czy sprostam zadaniu, czy nie zawiodę reżysera i całej ekipy. Nie przeraża mnie kamera (…) ale grać nie potrafię i nie nauczę się do pierwszego klapsa we wrześniu – wyznawał w rozmowie z magazynem Na żywo.

/ 6Kulig jak zawsze w formie

Obraz
© AFP

Nic dziwnego, że Klatt, stawiający pierwsze kroki w branży filmowej, ma tak ogromną tremę.

Joanna Kulig uważana jest za jedną z najzdolniejszych polskich aktorek – w dodatku robi karierę za granicami naszego kraju.

Pojawiła się w "Kobiecie z piątej dzielnicy" i kontrowersyjnym "Sponsoringu", zagrała również epizod w „Hansel i Gretel: Łowcy czarownic”.

Mateusz Kościukiewicz to wschodząca gwiazda polskiego kina – kreacją w filmie "Wszystko co kocham" udowodnił, że jest jednym z najbardziej utalentowanych młodych aktorów.

/ 6Co z tego będzie?

Obraz
© OSA

Pozostaje nam tylko trzymać kciuki za Klatta i życzyć mu powodzenia. Chociaż on sam jest chyba dobrej myśli.

- Lubię wyzwania i adrenalinę. Liczę, że i tym razem dam sobie radę. W końcu kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana – powiedział Na żywo.
(sm/kk/mn)

Wybrane dla Ciebie

Lepsza tylko "Barbie". Największy przebój od dwóch lat
Lepsza tylko "Barbie". Największy przebój od dwóch lat
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"
Wielki przebój powraca. Film o autorce rewolucji seksualnej możesz zobaczyć w domu
Wielki przebój powraca. Film o autorce rewolucji seksualnej możesz zobaczyć w domu
Kariera Bartosza Bieleni kwitnie. Aktor zagrał w szwajcarskim filmie
Kariera Bartosza Bieleni kwitnie. Aktor zagrał w szwajcarskim filmie
Kompletna kompromitacja prawnika Trumpa. Film znowu będzie w tv
Kompletna kompromitacja prawnika Trumpa. Film znowu będzie w tv
Polacy oglądają na maksa. Zapomniane dzieło Christophera Nolana
Polacy oglądają na maksa. Zapomniane dzieło Christophera Nolana
Zamiast Oscara, porażka. O roli striptizerki było bardzo głośno
Zamiast Oscara, porażka. O roli striptizerki było bardzo głośno
Hit Netfliksa o sekcie jest oparty na faktach. Twórcy mówią, co jest prawdą
Hit Netfliksa o sekcie jest oparty na faktach. Twórcy mówią, co jest prawdą
70 lat temu James Dean zginął w wypadku samochodowym. Pozostaje symbolem buntu
70 lat temu James Dean zginął w wypadku samochodowym. Pozostaje symbolem buntu