''Maczeta zabija'': Alexa Vega z podlotka zmieniała się w seksbombę

Widzowie pamiętają ją jako rezolutną Carmen Cortez z familijnych „Małych agentów”. Alexa Vega już od dawna nie jest jednak małą dziewczynką. W sierpniu skończyła 25 lat i stale potwierdza, że czeka na odważne i bardziej „dorosłe” role.

Vega, uznawana za jedną z najpiękniejszych i najseksowniejszych młodych aktorek, chętnie udowadnia, że w pełni zasługuje na ten tytuł.

Tym bardziej że oprócz urody dysponuje wieloma talentami – gra, śpiewa i uprawia sport. I zdecydowanie nie jest już małą agentką...

Niezwykły* seksapil odziedziczyła po matce,* amerykańskiej modelce, zaś egzotyczną urodę zawdzięcza ojcu, Kolumbijczykowi.

Gdy miała cztery lata, rodzice przyszłej aktorki zadecydowali o przeprowadzce z rodzinnej farmy w Miami do Kalifornii.

Jej mama otrzymała tam posadę łowcy młodych talentów i jedną z pierwszych zdolnych dziewczynek, której postanowiła pomóc,* była... jej córka.*

Alexa zadebiutowała* w serialu „Evening Shade”,* później zagrała epizod w „Ostrym dyżurze”, otrzymała rólkę w filmie „Giganciki”... i nagle jej kariera ruszyła z kopyta.

Pojawiła się w „Twisterze” (1996) u boku Billa Paxtona i Helen Hunt, „Duchach Mississippi” w towarzystwie Aleca Baldwina, a w „Nieuchwytnym” zagrała córkę Stevena Seagala.

Niezwykle ważnym okazał się film „Dom dla mojej córki”, bo to podobno wówczas została dostrzeżona przez pewnego znanego reżysera...

Robert Rodriguez od razu zaprosił Vegę na casting do swego nowego filmu, „Mali agenci”.

Początkowo dziewczynka chciała zrezygnować – występ kolidował bowiem z jej wcześniejszymi zobowiązaniami (grała** w sitcomie „Zalotnik w akcji”), ale **uległa namowom i naciskom bliskich.

Jak się okazało, była to jak najbardziej słuszna decyzja, a po premierze przed młodą aktorką otworzyły się drzwi do wielkiej kariery.

Już jako 15-latka Vega uchodziła za prawdziwą piękność i zajmowała miejsca na szczytach tabel w rozmaitych plebiscytach dotyczących urody (chociażby jako jedna z „Najgorętszych Nastoletnich Gwiazd”),

Zgarniała również nagrody aktorskie, zaś jej twórczość muzyczna spotykała się z niezwykle ciepłym przyjęciem.

Przez jakiś czas Vegę definiowano przez pryzmat roli małej agentki, ale aktorka nie odcina się od produkcji, która pomogła jej zdobyć sławę.

Chętnie pojawiła się w trzech kolejnych częściach sagi, a z Rodriguezem połączyła ją prawdziwa przyjaźń.

To on poprowadził ją w 2010 roku do ołtarza, kiedy Alexazdecydowała się poślubić Seana Covela. Małżeństwo przetrwało jedynie dwa lata. W 2012 roku aktorka zażądała rozwodu.

Teraz 25-latka zamierza wziąć życie w swoje ręce. Kilka dni temu świat obiegła informacja o jej zaręczynach z Carlosem Penem z serialu "Big Time Rush".

Mało tego, już niebawem na ekrany wejdzie „Maczeta zabija”, gdzie aktorka wciela się w śmiertelnie niebezpieczną KillJoy.

Na zdjęciach promocyjnych Vega bez skrępowania prezentuje swoje atuty, udowadniając wszystkim, że zdecydowanie nie jest już małą agentką. Oj, nie jest. (sm/gk)