Mateusz Morawiecki chwalił się zdjęciem z George'em Clooneyem. Wtedy nie przewidziano istotnej kwestii

W styczniu 2017 r. na profilu Ministerstwa Rozwoju pojawiło się zdjęcie Mateusza Morawieckiego i George'a Clooneya. Zdjęcie odbiło się wówczas szerokim echem. Dlaczego?

Mateusz Morawiecki i Goerge Clooney.
Źródło zdjęć: © Ministerstwo Finansów/materiały prasowe

Po rządowych zmianach w Polsce nowym premierem został Mateusz Morawiecki. Aktualnie nazwisko polityka jest jednym z najbardziej gorących. Jego osobie z uwagą przyglądają się wszystkie media.

Przy pełnieniu ważnych funkcji w państwie, trzeba mieć na uwadze każdy krok. Nawet w mediach społecznościowych, które aktualnie są nieodłącznym elementem wizerunku polityka. I jednym z podstawowych źródeł przekazywania informacji.

W styczniu 2017 r. na profilu Ministerstwa Rozwoju pojawiło się zdjęcie, wówczas ministra finansów i wicepremiera Mateusza Morawieckiego z George’em Clooneyem. Fotka została wykonana podczas 47. Szczytu Światowego Forum Ekonomicznego w Davos i wywołała internetową burzę. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że zaczęto dopatrywać się pewnych niuansów.

Chodziło o to, że hollywoodzki aktor jest zwolennikiem poglądów lewicowych, a Morawiecki wręcz przeciwnie. Wobec tego wykonane zdjęcie w przypadku polskiego polityka mogło zostać odebrane przez niektórych jako nietakt.

Oprócz tego krytyce poddano podpis zdjęcia. - Good night and good luck. Oczywiście słowa te miały po prostu nawiązywać do tytułu filmu Clooneya. Okazało się to jednak lekko niezręczne, gdyż produkcja filmowa z 2005 r. opowiada o czasach makkartyzmu, czyli działaniach politycznych, które walczyły z "wewnętrznym zagrożeniem komunistycznym". Współcześnie oznacza to m.in. zagrożenie dla wolności słowa.

Problem poruszył Tomasz Lis na Twitterze.

Internauci zauważyli i wyśmiali zdjęcie opublikowane na początku roku:

Do dziś zdjęcie jest wspominane, ale nie każdy wie, gdzie zostało wykonane i jak duże zamieszanie wywołało poprzez swoją publikację.

Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Nigdy nie poznawaj swoich idoli. Przekonał się o tym, gdy spotkał Kevina Spacey'a
Nigdy nie poznawaj swoich idoli. Przekonał się o tym, gdy spotkał Kevina Spacey'a
Vin Diesel wygrywa w sądzie. Oskarżycielka planuje odwołanie
Vin Diesel wygrywa w sądzie. Oskarżycielka planuje odwołanie
Program TV. Epickie widowisko za ciężkie miliony zobaczysz już w domu
Program TV. Epickie widowisko za ciężkie miliony zobaczysz już w domu
Sukces polskiego serialu. Jeden z największych przebojów roku
Sukces polskiego serialu. Jeden z największych przebojów roku
Idzie na rekord? Ponad 200 proc. wzrostu
Idzie na rekord? Ponad 200 proc. wzrostu
50 lat "Lotu nad kukułczym gniazdem". Brawurowa rola Jacka Nicholsona znów w kinach
50 lat "Lotu nad kukułczym gniazdem". Brawurowa rola Jacka Nicholsona znów w kinach
Nie zawsze ją poznaje. Córka Bruce'a Willisa mówi, w jakim stanie jest aktor
Nie zawsze ją poznaje. Córka Bruce'a Willisa mówi, w jakim stanie jest aktor
Reżyser przez 12 lat był ministrantem. "Ja tam byłem, wiem, jak to wygląda"
Reżyser przez 12 lat był ministrantem. "Ja tam byłem, wiem, jak to wygląda"
Brendan Fraser wraca do serii "Mumia". "Czekałem na to przez lata"
Brendan Fraser wraca do serii "Mumia". "Czekałem na to przez lata"
Odważny i łamiący tabu. Przełomowy serial HBO dostaje drugie życie
Odważny i łamiący tabu. Przełomowy serial HBO dostaje drugie życie
Rekordowy debiut na Apple TV. "Jedyna" jest hitem serwisu
Rekordowy debiut na Apple TV. "Jedyna" jest hitem serwisu
Panem wraca! Teaser prequela "Igrzysk śmierci" robi furorę
Panem wraca! Teaser prequela "Igrzysk śmierci" robi furorę
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇