Mel Gibson nie wpadnie już w furię

Mel Gibson zakończył terapię panowania nad gniewem. Na leczenie został skierowany przez sąd.

Gwiazdor trafił przed oblicze sprawiedliwości w związku z domniemanym pobiciem swojej byłej dziewczyny. Oksana Grigorieva została przez niego zaatakowana w 2010 roku. Sąd skazał aktora na trzy lata w zawieszeniu, 16 godzin prac społecznych oraz 52 tygodnie terapii mającej na celu nauczenie go, jak nad sobą panować.

Przypomnijmy, iż w grudniu stał się on wolnym człowiekiem. Sąd w Los Angeles sfinalizował jego rozwód z żoną Robyn, z którą przeżył prawie 30 lat i doczekał się siedmiorga dzieci. Rozstanie mogło być stresujące, gdyż kosztowało Gibsona połowę majątku, czyli 850 milionów dolarów.

Aktorski dorobek gwiazdora zamyka rola w filmie "Podwójne życie". W Polsce mogliśmy go oglądać w 2010 roku w filmie "Furia".