Michał Koterski upadł na samo dno. "Umierałem na oczach ludzi"

Michał Koterski szczerze o walce z nałogiem
Michał Koterski szczerze o walce z nałogiem
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

O swoim życiu osobistym aktor opowiedział na łamach autobiografii "Michał Koterski. To już moje ostatnie życie". Nie brakuje w niej szczerych wyznań, m.in. o tym, że zaczął brać narkotyki, kiedy jeszcze był nastolatkiem. Z upływem lat nałóg tylko się pogłębiał. Jak udało mu się z niego wyjść?

Kiedy syn Marka Koterskiego zrozumiał, że upadł na samo dno, podjął walkę z uzależnieniem. - Dotarło do mnie, że przez ostatnie tygodnie myślałem wyłącznie o tym, żeby wyjść z domu i się naćpać - opowiadał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Leszczak zdradza szczegóły terapii z Koterskim: "Rozstaliśmy się dwa razy"!

Mija ponad osiem lat, odkąd aktor wygrał walkę z nałogiem. Przeżył wiele i chętnie dzieli się swoimi doświadczeniami. Chce w ten sposób przestrzec innych przed błędami, które sam popełnił. Odwiedza ośrodki odwykowe, gdzie wygłasza motywujące przemowy i pokazuje na własnym przykładzie, że da się wygrać z uzależnieniem.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

1 / 4

Kariera aktorska Michała Koterskiego

Michał Koterski w 2008 r.
Michał Koterski w 2008 r.© Licencjodawca | AKPA

Wywodzi się z rodziny filmowej. Jest synem znanego reżysera, Marka Koterskiego i Iwony Ciesielskiej. Z kolei jego bratem stryjecznym jest Maciej Koterski, który grał Piotrusia Wolańskiego w filmach "Kogel-mogel" i "Galimatias, czyli kogel-mogel II".

Michał zadebiutował na ekranie rolą Sylwusia, syna Adama Miauczyńskiego w filmie ojca "Ajlawju". W kolejnych latach wystąpił jeszcze w dwóch filmach Marka Koterskiego "Dzień świra" i "Wszyscy jesteśmy Chrystusami".

Widzowie mogli go też oglądać w serialu TVP1 "Królowie śródmieścia". W 2008 r. uczestniczył w programie "Jak oni śpiewają?" oraz prowadził talk-show Polsatu "Misiek Koterski Show". W 2009 r. pojawił się w serialu "Pierwsza miłość" w roli barmana o pseudonimie "Kaśka".

Kolejne lata zaowocowały następnymi rolami. Wcielił się w Kubusia w filmie "Projekt dziecko, czyli ojciec potrzebny od zaraz" i Łysego w "Chrzcie". W 2018 r. zagrał Adasia Miauczyńskiego w filmie ojca "7 uczuć". W 2022 r. premierę miał film Gierek, w którym wcielił się w tytułowego bohatera, Edwarda Gierka i sekretarza KC PZPR.

2 / 4

Mimo bujnej kariery stoczył się na dno

Michał Koterski był uzależniony od alkoholu i narkotyków
Michał Koterski był uzależniony od alkoholu i narkotyków© Licencjodawca | AKPA

Michał Koterski po miękkie narkotyki sięgnął, gdy miał 14 lat. Później w grę zaczęły wchodzić również twarde narkotyki i alkohol. Aktor odważył się na szczere wyznanie w rozmowie z Beatą Nowicką.

- W świetlanych czasach, w szczycie kariery, miałem mnóstwo "przyjaciół". Wielu ludzi chciało ogrzać się w cieple mojej sławy, bo wszędzie mnie zapraszano, wszędzie mnie znano i wszędzie wpuszczano. Wszyscy mnie uwielbiali. Kiedy stałem się pariasem, ci sami ludzie nagle pokazywali mnie palcami: "Ty, zobacz, jaki degenerat. Ty, zobacz, jak się stoczył. Miał wszystko, a skończył na dnie".

Dalej kontynuował: "Stałem się dla nich idealnym listkiem figowym. Lekarstwem na poprawienie samopoczucia, remedium na wyrzuty sumienia. Dzięki mojemu upadkowi mogli odwrócić wzrok od siebie. Ćpali ze mną, a potem mnie obgadywali: ‘zobacz tego Koterskiego, jak gościu upadł. To już wykolejeniec. Ale ze mną nie jest tak źle…’. Póki miałem pieniądze, wciąż ze mną imprezowali, bo dobrze się czuli, mając obok siebie kogoś, kto jest gorszy. Mogli się usprawiedliwić we własnych oczach, poprawić sobie morale" - opowiadał Misiek Koterski w swojej biografii.

3 / 4

Moment, w którym zdał sobie sprawę ze skali problemu

Michał Koterski na premierze filmu "Akademia pana Kleksa"
Michał Koterski na premierze filmu "Akademia pana Kleksa"© Licencjodawca | AKPA

Aktor jednego razu przyznał, że w dzieciństwie nigdy nie miał wyprawianej imprezy urodzinowej. "Jako syn pijaka" wstydził się zapraszać do domu znajomych. Chcąc to naprawić, kuzyni z okazji 30. zabrali Michała w polskie góry, aby wspólnie świętować. Kiedy zabawa trwała w najlepsze, nagle doszło do niego, że marnuje swoje życie. Był pewny, że zawiódł wszystkich, a szczególnie dziadka, który już nie żył.

"Rzeczywiście nie miałem nic wartościowego. Przed chwilą byłem na szczycie, w czołówce najbardziej znanych ludzi w Polsce, a nagle wylądowałem na dnie Widziałem zdjęcia z tej imprezy. Wyglądam na nich jak chodzący trup: ziemista cera, skrajnie wychudzony. Straszny widok. Z jednej strony był to jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu, z drugiej – ja wtedy umierałem na oczach tych ludzi. [...] Po trzydziestych urodzinach było już tylko gorzej".

4 / 4

Jak wygrał walkę z nałogiem?

Michał Koterski z partnerką i synkiem
Michał Koterski z partnerką i synkiem© Licencjodawca | AKPA

W końcu zrozumiał, że pora zawalczyć o samego siebie. Nie chciał już dłużej żyć uzależniony od narkotyków i alkoholu. Nie ukrywa, że wielką rolę w jego przemianie odegrała wiara w Boga. Gdy zawierzył w jego ręce swoje własne życie, spotkał Marcelę Leszczak.

Para doczekała się syna, Fryderyka. Obecnie aktor stawia rodzinę na pierwszym miejscu, jest dla niego najważniejsza.

"Dotarło do mnie, że Bóg rzeczywiście był przy mnie całe życie. Wiele razy mnie ratował. Przeleciały mi przed oczami wszystkie najtrudniejsze momenty, kiedy gangsterzy mnie gonili i tak dalej. Nie wdałem się w kryminalne afery, nie poszedłem do więzienia, nie zaćpałem na śmierć" - mówił Michał Koterski.

Źródło artykułu:WP Film
michał koterskiuzależnienienałóg
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)