Mila Kunis o ukrywaniu swojej wiary: "Zawsze wiedziałam, że jestem Żydówką"

Mila Kunis ujawniła, że dorastając, była uczona, by nie mówić o swojej żydowskiej wierze.

Mila Kunis o swojej wierze
Mila Kunis o swojej wierze
Źródło zdjęć: © Getty Images | Christopher Polk
oprac. MD

Mila Kunis to aktorka doskonale rozpoznawalna w Hollywood. Znacie ją pewnie z takich produkcji jak "Czarny łabędź", "To tylko seks", "Złe mamuśki". Na premierę czeka nowy film z serii "Na noże", hitu z Danielem Craigiem rozwiązującym różne intrygujące zagadki kryminalne - "Wake Up Dead Man: A Knives Out Mystery" (jeszcze czeka na polski tytuł). Pewnie wiele osób już wie, że w dowodzie aktorka miała: Milena Markiwna Kunis. Urodziła się w Czerniowcach, na terenach dawnego w ZSRR. Dziś to Ukraina.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mila Kunis o swojej wierze

Aktorka otworzyła się na temat swojego związku z judaizmem w rozmowie z Noą Tishby w ramach kampanii #BringOnTheLight. Kunis, która wyemigrowała do Los Angeles w wieku ośmiu lat, wyznała, że dorastając, była uczona, by nie mówić o swojej wierze. "Zawsze wiedziałam, że jestem Żydówką, ale powiedziano mi, żeby nigdy o tym nie mówić" - przyznała.

Pomimo amerykańskiego stylu życia, jej ukraińskie korzenie i żydowska tożsamość miały znaczący wpływ na jej życie osobiste i zawodowe. Ze względu na sytuację polityczną na Ukrainie, dorastała bez możliwości praktykowania judaizmu i rozmów o swoich przekonaniach.

"Byłam wychowywana jako Żydówka kulturowa, więc dla mnie to kultura, a kiedy miałam dzieci, one bardzo identyfikowały się z aspektem religijnym" - dodała aktorka.

Kunis odkryła na nowo swoje żydowskie dziedzictwo po ślubie z Ashtonem Kutcherem. Para zdecydowała się wychowywać dzieci w duchu judaizmu, dzięki czemu aktorka mogła głębiej połączyć się z tą częścią swojej tożsamości. Ashton, który przyjął judaizm z wyboru, stał się jej przewodnikiem po wierze.

W rozmowie z izraelską dziennikarką Milą Tishby, Kunis opowiadała o wyzwaniach związanych z ukrywaniem swojej tożsamości. Aktorka uznaje, że "poczucie winy" to jeden z bardziej żydowskich elementów kultury, który towarzyszy jej od dziecka. Dzięki tym doświadczeniom dzieli się teraz swoją historią, inspirując innych do akceptacji własnej tożsamości.

Największe rozczarowanie roku?największa beka mijającego 2024 r.? Wybieramy porażki i sukcesy w świecie filmu i seriali. Lista jest długa i kontrowersyjna, jak to w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)