''Młode wilki'': 20. rocznica premiery filmu Jarosława Żamojdy
11.05.2016 | aktual.: 05.05.2017 07:10
Markowe samochody, drogie ciuchy, życie na krawędzi i wakacje w trzygwiazdkowym hotelu w Kołobrzegu. 11 maja minęło 20 lat od premiery "Młodych wilków".
„Młode wilki”* to rozgrywająca się niedługo po transformacji ustrojowej historia grupy młodych ludzi, którzy próbują odnaleźć się w realiach szalejącego kapitalizmu. Środki do jakich się uciekają, *są jednak dalekie od legalnych i zgodnych z prawem.
Dziś dzieło Jarosława Żamojdy u niekórych może wywołać uśmieszek politowania. Jednak nie da się ukryć, że pokolenie 30-latków darzy je sporym sentymentem. Specjalnie dla nich postanowiliśmy sprawdzić, co słychać u bandy Czarnego.
Robert ''Prymus'' Ratacki
Głównym bohaterem filmu jest 19-letni Robert. Zdolny, inteligentny, ale mało przebojowy i pozbawiony ambicji.
Podczas balu maturalnego poznaje Cloe – córkę miejscowego biznesmena, która całe swoje dzieciństwo spędziła w Stanach Zjednoczonych.
„Prymus” zostaje zwerbowany przez Cichego - kolegę z liceum, trudniącego się podejrzanymi interesami. Oczarowany jego nowobogackim stylem życia Robert powoli daje się wciągać w niebezpieczną rozgrywkę, w której stawką są olbrzymie pieniądze.
Piotr Szwedes
W „Prymusa” wcielił się Piotr Szwedes. W tym roku aktor skończy 48 lat.
Szwedes ostatni raz na dużym ekranie wystąpił w 1999 roku („Wrota Europy”, reż. Jerzy Wójcik).
Od tamtej pory można go zobaczyć głównie w telewizji, gdzie pojawia się w licznych programach i serialach - ostatnio zagrał w „Bodo” produkcji TVP.
Cleo
Pierwsza wielka miłość Roberta, a jednocześnie córka Jerzego Chmielewskiego (Jan Nowicki) – fundatora komputera IBM, który Prymus otrzymuje w nagrodę za najwyższą średnią.
Cleo całe swoje dzieciństwo spędziła w Stanach Zjednoczonych, dokąd wyjechała z matką. Do Polski wróciła, aby poznać ojca.
Ponieważ dziewczyna kiepsko mówi po polsku, ze swoimi rówieśnikami porozumiewa się wyłącznie w języku angielskim.
Michelle Cleo Godsey
W córkę prowadzącego szemrane interesy Chmielewskiego wcieliła się Michelle Cleo Godsey. „Młode wilki” to jedyny film, w jakim wystąpiła. Tuż po premierze słuch o młodej Amerykance zaginął. Co się z nią stało?
Filmowa Cloe mieszka obecnie w Nowym Jorku i nadal związana jest z branżą choć z jej zupełnie innym aspektem. Godsey została producentką, ma również spore doświadczenie jako dystrybutor.
Na co dzień współpracuje z firmą Estee Lauder oraz udziela się w organizacji charytatywnej BYkids skupiającej filmowców i ludzi kina.
Cichowski ''Cichy''
Piękny, młody i bogaty. 19-letni „Cichy” czerpie z życia całymi garściami, żyje chwilą i nigdy nikomu nie daje złapać się za rękę.
Z jednej strony gangster, przemytnik i złodziej rozkochany w luksusowym życiu, z drugiej – niepoprawny romantyk, czaruś dążący do stabilizacji – jego marzeniem jest wybudowanie domu nad morzem.
Jarosław Jakimowicz
Dzięki roli Cichego 26-letni Jakimowicz stał się bożyszczem polskich nastolatek, mimo że jego aktorskie predyspozycje były wielokrotnie poddawane w wątpliwość.
Dobrze zbudowany, opalony i ze śnieżnobiałym uśmiechem szybko trafił na pierwsze strony tygodników, a plakaty z jego podobizną wisiały nad niejednym łóżkiem.
W latach 90. Jakimowicz wystąpił w kilku produkcjach filmowych i telewizyjnych – m.in. „Spona” czy „Klan”. W ostatnich latach grywa coraz rzadziej - na dużym ekranie po raz ostatni widzieliśmy go w „Wyjeździe integracyjnym” (2011)
Dwa lata temu zrobiło się o nim głośno za sprawą zdjęć opublikowanych na Facebooku. Jakimowicz pochwalił się wówczas swoimi osiągnięciami na siłowni (więcej tutaj).
''Czarny''
Szef gangu, do którego należą Cichy i jego kompani. Pociąga za wszystkie sznurki, załatwia przerzuty nielegalnego towaru przez granicę i organizuje skoki.
Mimo bezwzględności jest honorowy, dba o swoich podopiecznych i stara się, aby niczego im nie brakowało. Podobnie jak Cichy zostaje śmiertelnie postrzelony.
Alex Murphy
Obok Michelle Cleo Godsey to najbardziej tajemniczy członek obsady „Młodych wilków”.
Alex Murphy to amerykański aktor teatralny i telewizyjny, który do Polski przyjechał ze sztuką wystawianą w stołecznym Buffo. W taki sposób trafił na nasze ekrany.
Oprócz roli w obu częściach „Młodych wilków” Murphy wystąpił w „Kilerze”, „Sukcesie” i „Akwarium” oraz teledysku zespołu DAAB do utworu „Serce jak ogień”.
Obecnie jest nauczycielem aktorstwa w szkole filmowej na Filipinach (więcej tutaj). W „Młodych wilkach” jego postać dubbingował Dariusz Odija.
''Cobra''
„Cobra” to jeden z członków gangu Czarnego i dobry kumpel Cichego.
Nieco infantylny, skory do wygłupów, ma niewyparzony język. To on rzuca dziś już kultowe „Prymus, napieraj!”.
Tomasz Preniasz-Struś
W postać gangstera wcielił się urodzony w 1969 roku Tomasz Preniasz-Struś.
Przed „Młodymi wilkami” wystąpił m.in. w „Goodbye Rockefeller” oraz „Polski crash”. Ostatnią jego rolą był występ w serialu „Aida” Xawerego Żuławskiego.
W 2006 roku roku *Preniasz został * oskarżony o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad matką, które doprowadziło do jej zgonu. Aktor trafił do aresztu w Olsztynie, który opuścił w 2008 roku.
''Scorpion''
Kolejny druh "Cichego" i członek szczecińskiego gangu. W odróżnieniu od "Cobry" jest bardziej zrównoważony i mniej nieobliczalny.
"Scorpion" nie bierze udziału w ostatniej akcji, dlatego udaje mu się ujść z życiem.
Zbigniew Suszyński
W „Scorpiona” wcielił się Zbigniew Suszyński. Rok później aktor zagrał w „Szamance” i „Autoportrecie z kochanką”. Ostatnim filmem z jego udziałem był „E=mc²” z 2001 roku. Dziesięć lat później pojawił się w serialu „Linia życia”.
Suszyński przed kamerą występuje rzadko, co nie znaczy, że definitywnie rozstał się z przemysłem filmowym. Aktor od wielu lat zajmuje się dubbingiem.
Mogliście go usłyszeć w takich przebojach jak „Kung Fu Panda” czy „Toy Story 3”. Najnowszą produkcją, w jakiej użyczał swego głosu, jest goszczący właśnie na ekranach „Kogut Maniek” (zobacz zobacz zwiastun).
''Biedrona''
W „Młodych wilkach” swoje pierwsze kroki stawiał również Paweł Deląg. Film Żamojdy był trzecim w jego karierze.
Deląg wcielił się w gangstera o pseudonimie „Biedrona”. Niestety, scenariusz filmu nie przewidywał zbyt wielu scen z jego udziałem, dlatego aktor pojawia się na ekranie zaledwie na chwilę.
Paweł Deląg
W kwietniu tego roku Paweł Deląg skończył 46 lat.
Nadal gra w filmach, choć częściej wybiera role w zagranicznych produkcjach. Kiedy w Polsce przypięto mu łatkę amanta i próbowano wrzucić do szufladki, po prostu spakował walizkę i wyjechał. Grał i we Francji, i w Niemczech, i w Rosji, gdzie szybko dorobił się statusu gwiazdy (więcej *tutaj).*
Na polskich ekranach mogliśmy oglądać go po raz ostatni w 2012 roku, kiedy pojawił się w komedii „Komisarz Blond i Oko Sprawiedliwości”. (gk/mn)