Nagrodzony Złotymi Lwami w Gdyni film "Bogowie" - od piątku w kinach

Obraz
Źródło zdjęć: © Studio Munka-SFP

Dramat *"Bogowie" w reżyserii Łukasza Palkowskiego, uhonorowany główną nagrodą na festiwalu w Gdyni, trafi w piątek do kin. To film o zespole, który przeprowadził pierwszą w Polsce udaną transplantację serca. W obsadzie są: Tomasz Kot, Kinga Preis i Piotr Głowacki.*

"Bóg jest stwórcą. Jeśli wierzymy w niego, to wierzymy w to, że dysponuje naszym życiem, losem. Dla ludzi ciężko chorych pierwiastek boski noszą w sobie lekarze. Lekarze mogą im uratować życie, mogą zmienić ich życie, mogą ofiarować im nowe serce" - tak do tytułu historii nawiązała w rozmowie z PAP Kinga Preis.

Podkreśliła, że film, którego głównym bohaterem jest kardiochirurg Zbigniew Religa, opowiada m.in. o tym, z jak ogromnym wysiłkiem wiąże się zawód lekarza walczącego o życie pacjentów.

Akcja "Bogów" toczy się w okresie od czerwca 1985 do lutego 1986 r. Preis zagrała matkę operowanej przez Religę dziewczynki. Operacja się nie udaje. Dziecko umiera.

Zbigniew Religa (ur. 1938 r. w Miedniewicach, k. Żyrardowa, zm. 2009 w Warszawie) studiował w Akademii Medycznej w Warszawie. W 1973 r. obronił pracę doktorską, a w 1981 r. habilitował się. W latach 70. i 80. odbył staże naukowe w USA. W połowie lat 80. został szefem Kliniki Kardiochirurgii w Wojewódzkim Ośrodku Kardiologii w Zabrzu (obecnie: Śląskie Centrum Chorób Serca). W skład zespołu, którym tam kierował, weszli m.in. kardiochirurdzy Marian Zembala i Andrzej Bochenek.

5 listopada 1985 r. zespół ten przeprowadził pierwszą w Polsce udaną transplantację serca, otwierając zarazem program transplantacji tego narządu.

W 1987 r., tuż po zakończeniu jednej z kolejnych operacji przeszczepu serca, Religa został uwieczniony na słynnej fotografii wykonanej dla "National Geographic" przez Jamesa Stanfielda. Na pierwszym planie widać siedzącego wybitnego kardiochirurga, na drugim - jego asystenta, który ze zmęczenia zasnął w kącie sali. Zdjęcie uznano za jedno ze 100. najlepszych w historii "National Geographic".

Obraz

Scenariusz "Bogów", filmu o drodze wiodącej do pierwszej w Polsce udanej transplantacji serca, napisał Krzysztof Rak, zdobywając za niego we wrześniu nagrodę na 39. festiwalu w Gdyni. Tomasz Kot za rolę Zbigniewa Religi otrzymał nagrodę dla najlepszego aktora. Na liście nagród przyznanych za "Bogów" w Gdyni znalazła się ponadto - oprócz tej najważniejszej, Złotych Lwów dla najlepszego filmu - m.in. Nagroda Dziennikarzy.

Obok Kota, w obsadzie są m.in.: Piotr Głowacki (jako Marian Zembala), Szymon Piotr Warszawski (jako Andrzej Bochenek), Władysław Kowalski (jako wybitny kardiochirurg Jan Moll), Marian Opania (jako Jan Nielubowicz, jeden z pionierów polskiej transplantologii, który w 1966 r. przeprowadził pierwszy w kraju udany przeszczep nerki) oraz Jan Englert, Zbigniew Zamachowski, Kinga Preis, Marek Siudym, Magdalena Czerwińska, Wojciech Solarz.

Głowacki, który zagrał Mariana Zembalę - obecnie będącego szefem Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu - w rozmowie z PAP wspominał, jak przygotowując się do roli, osobiście poznał prof. Zembalę. "Miałem z nim świetne relacje od pierwszego spotkania. Profesor zaprosił mnie do Zabrza. Potem, w wielkim zaufaniu, oddał mnie swojemu zespołowi. Kiedy przyjechałem do Zabrza na tydzień, profesor wyjechał. A ja mogłem poznawać zespół, słuchać, podpytywać" - opowiadał aktor. "Zespół, nieskrępowany, opowiadał anegdoty dotyczące szefa, dzięki temu, że szefa nie było" - mówił.

Głowacki podkreślił, że nie postrzega "Bogów" wyłącznie, jako historii teamu medycznego, lecz jako "film o grupie ludzi, którzy związani są jakąś ideą i - wbrew stagnacji - próbują tę ideę wprowadzać w życie, dzieląc się ze światem swoją radością, używając jako +silnika+ do działania nie energii niszczenia, lecz energii budowania". "Bogowie" to m.in. "opowieść o wspólnocie" - powiedział aktor. Cechy tej wspólnoty to, jak wymieniał, "wzajemna wrażliwość, wzajemne pomaganie sobie, a także - krytykowanie, ku lepszemu".

Tomasz Kot nazwał "Bogów" opowieścią "o sprawach najważniejszych". Zbigniew Religa został w niej przedstawiony nie jako "postać pomnikowa", lecz jako bohater "bardzo ludzki" - podkreślił aktor. W filmie pokazano, jaką cenę walczący o ludzkie życie wybitny kardiochirurg płacił na co dzień za to, co robił.

Większość zdjęć do filmu, realizowanych w roku 2013, nakręcono w warszawskim Szpitalu Wolskim, który imitował klinikę w Zabrzu.

Przed festiwalem w Gdyni reżyser "Bogów" podkreślał, że to, co najbardziej zafascynowało go w prof. Relidze, to "jego bunt przeciwko skostnieniu panującemu w ściśle określonej hierarchii ówczesnego systemu medycznego; jego odwaga i upór w dążeniu do prawie niemożliwego celu, mimo licznych wyrzeczeń i rzucanych pod nogi kłód". "Pełna upadków i wzlotów historia człowieka walczącego o lepszy świat, o cudze życie" - mówił Palkowski.

Religę filmowiec nazwał "buntownikiem, który walczył o swoją wizję". "Profesor Religa był postacią kontrowersyjną i niejednoznaczną. Skrajność opinii na jego temat nie jest w żadnym wypadku przesadzona" - zaznaczył reżyser. "Takiego też przedstawiamy go w filmie: jako bohatera zmierzającego do jasno określonego celu, bez względu na cenę, którą przyjdzie za to zapłacić, jako lekarza obsesyjnie walczącego o ludzkie życie, choleryka, który potrafi o poranku zwolnić przy stole operacyjnym pół zespołu tylko po to, aby wszystkich przyjąć z powrotem po południu. Jako człowieka mierzącego się z każdą porażką w samotności hotelowego pokoju" - powiedział autor filmu.

Obraz

Wybrane dla Ciebie

"Teściowie 3". Z rodziną najlepiej wychodzi się w scenariuszach Marka Modzelewskiego
"Teściowie 3". Z rodziną najlepiej wychodzi się w scenariuszach Marka Modzelewskiego
Podpisała dokumenty SB. To stało się jej klątwą do końca życia
Podpisała dokumenty SB. To stało się jej klątwą do końca życia
Dla żony wyjechał do Australii. Mimo starań małżeństwo nie przetrwało
Dla żony wyjechał do Australii. Mimo starań małżeństwo nie przetrwało
Nie zaliczył marksizmu-leninizmu, więc został mistrzem aktorstwa kreacyjnego – oto historia Zbigniewa Zapasiewicza
Nie zaliczył marksizmu-leninizmu, więc został mistrzem aktorstwa kreacyjnego – oto historia Zbigniewa Zapasiewicza
Stallone a sprawa polska. Taka kompromitacja pod koniec kariery
Stallone a sprawa polska. Taka kompromitacja pod koniec kariery
Polacy czekają na ten film. Bilety już w sprzedaży
Polacy czekają na ten film. Bilety już w sprzedaży
Eastwood miał go dość. "Musisz postawić pociąg z powrotem na tory"
Eastwood miał go dość. "Musisz postawić pociąg z powrotem na tory"
Kino, nawrócenie i teczki SB. Burzliwe losy Jerzego Zelnika
Kino, nawrócenie i teczki SB. Burzliwe losy Jerzego Zelnika
Premiery we wrześniu 2025. Wracamy do Adamczychy z drugim sezonem "1670"
Premiery we wrześniu 2025. Wracamy do Adamczychy z drugim sezonem "1670"
We wrześniu skończyłby 52 lata. Ostatnie chwile Paula Walkera, gwiazdora "Szybkich i wściekłych"
We wrześniu skończyłby 52 lata. Ostatnie chwile Paula Walkera, gwiazdora "Szybkich i wściekłych"
Do obejrzenia w TV. Takiego filmu po TVP nikt się nie spodziewał
Do obejrzenia w TV. Takiego filmu po TVP nikt się nie spodziewał
To się dzieje naprawdę! Powraca wielki hit HBO
To się dzieje naprawdę! Powraca wielki hit HBO