Nowe wcielenie gwiazdy serialu 'Usta Usta'

Nowe wcielenie gwiazdy serialu 'Usta Usta'
Źródło zdjęć: © Bartosz Mrozowski

28.10.2010 | aktual.: 30.06.2017 16:01

Magdalenę Popławską, znaną z roli Agnieszki z serialu „Usta usta”, zobaczymy niebawem w filmie fabularnym pt.: „Prosta historia o miłości”.

Magdalenę Popławską, znaną z roli Agnieszki z serialu „Usta Usta”, zobaczymy niebawem w filmie fabularnym pt.: „Prosta historia o miłości”. Wcieli się w postać Marty, zagubionej kobiety oraz Aleksa, pewnego siebie mężczyzny, w których przypadkowe spotkanie ingeruje reżyser. Skomplikowane?

Wcale nie, bo jesteśmy w pociągu na planie filmowym. Historia odwraca się o 180 stopni, postacie zyskują nową tożsamość. Marta jest uznaną aktorką i partnerką Patryka, Aleks debiutuje w filmie.

1 / 6

Przeplatane życiem

Obraz
© Bartosz Mrozowski

Z każdą sceną obserwujemy rodzącą się namiętność między Martą a Aleksem, ale nie wiemy czy „filmową”, czy „realną”. Te dwa plany przeplatają się wzajemnie i uzupełniają.

To konstrukcja rozrywana retrospekcjami i ingerencjami scenarzystów-demiurgów.

2 / 6

Fabularny trójkąt

Obraz
© Bartosz Mrozowski

Oni wymyślają fabularny trójkąt i stawiają swoich bohaterów (również i siebie!) w sytuacjach zdrady, kłamstw, rozstań i namiętności. To film o miłości i o opowiadaniu o miłości.

* Film, w którym bohaterowie są niepewni i głodni prawdziwych uczuć, aż po zaskakujący finał, w którym każdy z nich odnajduje swój cel i tożsamość.*

3 / 6

Reżyser o filmie

Obraz
© Bartosz Mrozowski

„Prosta historia o miłości”. Słowa zawarte w tytule doskonale opisują o czym jest ten film: „miłość” – bo to film o miłości, „historia” – bo to film o opowiadaniu o miłości i „prosta” – bo to opowiadanie nie jest wcale takie proste - mówi o filmie jego reżyser, Arkadiusz Jakubik.

Siłą tego filmu jest z całą pewnością odważna, oryginalna, wielopłaszczyznowa forma narracji, którą posłużyłem się w moim debiucie.

4 / 6

Historie w Warsie pisane

Obraz
© Bartosz Mrozowski

Ile to razy jechałem pociągiem, wymyślałem w Warsie jakieś historie i zapisywałem je w starym laptopie. Dlatego świetnie rozumiem narratorów-scenarzystów, którzy na naszych oczach wymyślają tę „prostą historię”.

Znam również doskonale świat, w którym żyją ich bohaterowie. Na planie filmowym doświadczenie zdobyłem przecież jako aktor.

5 / 6

Reżyser i aktor w jednym

Obraz
© Bartosz Mrozowski

"A zawód reżysera teatralnego, który od dziewięciu lat uprawiam, jest tego doświadczenia dopełnieniem" - mówi Jakubik.

"Stanowię skrzyżowanie cech głównych postaci, pół we mnie Aleksa – młodego aktora i pół Patryka – reżysera na starcie, „nadziei polskiej kinematografii”. Może tylko Marty jest we mnie ilość śladowa..."

6 / 6

Czas na 'Prostą historię o miłości'

Obraz
© Bartosz Mrozowski

Reasumując, dobrze znam środowisko i świat, o którym opowiadam w tym filmie, a parę razy jako reżyserowi czy scenarzyście udało mi się dobrze opowiedzieć jakąś historię. Teraz czas na „Prostą historię o miłości”…

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)