Co Weronika Książkiewicz ma wspólnego z muskularnym brutalem? Czy Michał Żebrowski dobrze zatańczy po kilku głębszych? Dlaczego Małgorzata Socha chciałaby się oszpecić? W majowym numerze „Twojego Stylu” znajdziemy odpowiedzi na te pytania!
*Co Weronika Książkiewicz ma wspólnego z muskularnym brutalem? Czy Michał Żebrowski dobrze zatańczy po kilku głębszych? Dlaczego Małgorzata Socha chciałaby się oszpecić? W majowym numerze „Twojego Stylu” znajdziemy odpowiedzi na te pytania! Swoimi skrytymi pragnieniami podzielili się Weronika Książkiewicz, Małgorzata Socha, Michał Żebrowski, Jolanta Fraszyńska, Anna Cieślak oraz Daniel Olbrychski. Dziennikarze miesięcznika postanowili wziąć na spytki popularnych aktorów i poznać ich największe marzenia dotyczące ról, które chcieliby zagrać. Odpowiedzi okazały się naprawdę zaskakujące!
Małgorzata Socha
Małgosię Sochę mogliśmy ostatnio oglądać w komedii Piotra Wereśniaka pt. "Och, Karol 2", gdzie wcieliła się w zniewalającą Marię. Jednak wymarzona rola aktorki diametralnie się od niej różni.
- Rola moich marzeń? Nie miałam ani chwili wątpliwości: Gelsomina w filmie "La Strada"- powiedziała "Twojemu Stylowi" artystka dodając:
- Nazywam to dziś aktorstwem totalnym, gdy trzeba całkiem zapomnieć o sobie, stać się kimś innym [...], przeobrazić się w kobietę brzydką, której nie akceptuję ani nie rozumiem.
Weronika Książkiewicz
O porzuceniu (choć na chwilę) wizerunku delikatnej blond piękności skrycie marzy również Weronika Książkiewicz.
Aktorka, którą mogliśmy zobaczyć w wyświetlanym niedawno "Los numeros" oraz serialu "Chichot losu", ma dość bycia obsadzaną "po warunkach".
Jako entuzjastka kryminałów, ale również szybkich samochodów i adrenaliny na planie, Książkiewicz widzi siebie w roli... Agenta 007!
- Ja jako James Bond. Nie dziewczyna Bonda - on sam! Jakim będę Bondem? Innym niż w **"Casino Royale", bo tam mój bohater miał za dużo mięśni, a za mało humoru.
Michał Żebrowski
A o jakiej roli marzy Michał Żebrowski? Jeśli myśleliście o kolejnym Wiedźminie, siejącym grozę hetmanie czy Skrzetuskim to byliście w błędzie.
Wraz ze swoim przyjacielem Eugeniuszem Korinem, z którym założył teatr "Szóste piętro", chciałby wystąpić w... "Blues Brothers".
- Lubię filmy gangsterskie, uważam że ten gatunek daje aktorom pole do popisu.
Jednak w rozważaniach aktorka pojawiają się pewnie wątpliwości.
- "Blues Brothers" to także musical, a śpiew w moim wydaniu to rozczarowanie. [...] Co do tańca - żona twierdzi, że jest lepiej, ale jeśli tańczę, to po pracy i po kilku kieliszkach mocniejszego napoju.
Jolanta Fraszyńska
Natomiast Jolanta Fraszyńska zdradziła "Twojemu Stylowi", że rolą życia z całą pewnością byłoby wcielenie się w... Julię Child.
- Była masywną babą o grubych rysach. Do tej roli Streep musiała przytyć, "urosnąć". Była świetna, pełna energii. Z podziwem patrzyłam, jak swobodnie bawi się tą rolą [...]. Kocham ją za to.
- Fascynują mnie role, w których można przekraczać własne ograniczenia, odejść od swoich "warunków". Nawet kosztem ubrudzenia się, oszpecenia - wyznała aktorka.
Anna Cieślak
O roli silnej, zdecydowanej kobiety marzy również Anna Cieślak, czyli Aniela ze "Ślubów panieńskich" w reżyserii Filipa Bajona.
Cieślak chciałaby zagrać tytułową rolę w filmie "Królowa Margot".
- Gdy ponad 15 lat temu oglądałam w tej roli Isabelle Adjani, czułam się przytłoczona tą historią [...]. Niedawno skończyłam 30 lat i czuję, że dorosłam do takich ról. Już wiem, że kobieta trzydziestoletnia jest spokojniejsza, bardziej świadoma siebie i ma dystans do świata. [...] Myślę, że na tym polega dojrzewanie w aktorstwie.
Daniel Olbrychski
Swoimi zawodowymi aspiracjami podzielił się również sam mistrz polskiego kina, Daniel Olbrychski.
Mimo że w swojej ponad 40-letniej karierze wykreował multum ról, to okazuje się, że istnieje postać, której nigdy nie udało mu się zagrać...
Aktor, prywatnie miłośnik koni, chciałby mknąć przez prerię u boku... Brada Pitta!