Okładka "Głosu Wągrowieckiego" to nie żart. Jest odpowiedź redakcji
- Kto czyta "Głos", a nie tylko zajawki, to zapewne wie, że wewnątrz gazety znajduje się artykuł kulturalny: "Męka Pańska w filmie". Okładka nawiązuje do tego artykułu i nie jest to efekt pomyłki" - tłumaczy redakcja na swoim profilu społecznościowym.
"Głos Wągrowiecki" na długo zapisze się w annałach najzabawniejszych polskich okładek. Redakcja świąteczny numer postanowiła zilustrować ukrzyżowanie Syna Bożego kadrem z "Żywotu Briana", zrealizowanego przez grupę Monty Python w reżyserii Terry'ego Jonesa z 1979 roku. Tytułowy Brian to Żyd z okupowanej przez Rzymian Judei, który po przyłączeniu się do antyrzymskiej organizacji politycznej zostaje omyłkowo wzięty za zbawiciela. Film jest uznawany za jedną z najbardziej bluźnierczych (i najbardziej zabawnych) opowieści o Jezusie. Czy o taki wydźwięk wielkanocnej okładki chodziło "Głosowi Wągrowieckiemu"?
Redakcja tłumaczy, że zdjęcie nawiązuje do tekstu "Męka Pańska w filmie". Sprawdziliśmy. W gazecie rzeczywiście jest artykuł autorstwa Wiesława Kota poświęcony motywom ukrzyżowania w filmach. Jednak nie zmienia to faktu, że wykorzystanie zdjęcia z "Żywotu Briana" w towarzystwie tanich reklam ("Auto Kasacja"), opisanie go patetycznym hasłem ("Droga, która trwa"), jest w niezamierzony sposób komiczne. Trudno uwierzyć, że redaktorzy lub grafik widzieli kultową komedię Terry'ego Jonesa z 1979 roku, zresztą, bardzo inteligentny i zabawny film.