Kochaliście "Miami Vice"? Będzie nowa wersja tej kultowej historii
Co za czasy! Dostajemy ostatnio mnóstwo nowych wersji kultowych filmów i seriali, a tu zapowiedź kolejnego. Universal wyjawił premierę nowej wersji "Miami Vice", która ma pojawić się 6 sierpnia 2027 roku. Reżyserem filmu będzie Joseph Kosinski, znany z sukcesu "Top Gun: Maverick".
Utyskujemy czasem na to, że dziś w kinach rządzą przede wszystkim nowe wersje produkcji sprzed lat lub wielkie franczyzy (jak sukces "Minecrafta", chociażby). Już niedługo wrócą m.in. "Wichrowe wzgórza" w nowej, erotycznej wersji czy "Na krawędzi" z żeńską, główną bohaterką (remake filmu ze Stallone'em z 1993 r.). Wymieniać można długo. Teraz do listy można dopisać nową wersję "Miami Vice"! Film trafi do kin 6 sierpnia 2027 roku. Reżyserem projektu jest Joseph Kosinski, który zdobył uznanie dzięki filmowi "Top Gun: Maverick" oraz tegorocznemu hitowi "F1".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najgorętsze premiery filmowe nadchodzących tygodni
Film ma być inspirowany pilotem i pierwszym sezonem kultowego serialu z lat 80., który wpłynął na modę i kinematografię tamtych czasów.
Produkcja nowego "Miami Vice" rozpocznie się w przyszłym roku, a film będzie kręcony w technologii Imax. Obecnie trwa proces obsadzania ról. Oryginalny serial, emitowany na NBC w latach 1984-1989, opowiadał o przygodach detektywów pod przykrywką, granych przez Dona Johnsona i Philipa Michaela Thomasa. Kto ich zastąpi?
Nowa wersja będzie drugą próbą przeniesienia serialu na duży ekran. W 2006 roku powstał film z Jamie Foxxem i Colinem Farrellem, który jednak nie odniósł sukcesu finansowego, zarabiając 165 mln dolarów przy budżecie wynoszącym 135 mln dolarów.
Producentami nowego filmu są Dylan Clark, znany z "Batmana", oraz Joseph Kosinski. Scenariusz napisali Dan Gilroy i Eric Singer, bazując na postaciach stworzonych przez Anthony'ego Yerkovicha, który był także producentem wykonawczym oryginalnego serialu wraz z Michaelem Mannem.
Joseph Kosinski odniósł niedawno sukces z filmem "F1" dla Apple Studios, który zarobił ponad 620 mln dolarów na całym świecie. Film opowiadał o byłym kierowcy Formuły 1, granym przez Brada Pitta, który wraca z emerytury, by pomóc upadającemu zespołowi. Kosinski sprawia, że jego projekty do żyła złota dla dystrybutorów. Przypomnijmy, że "Top Gun: Maverick" zarobił w kinach aż 1,4 miliarda dolarów przy budżecie wynoszącym 170 mln dol.
Miliony wyświetleń "Obcy: Ziemia", katastroficzny finał "I tak po prostu" i mieszane uczucia po "Nagiej broni". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: