Trwa ładowanie...

Netflix już go udostępnił. Teraz ma siedem nominacji do Oscara

We wtorek 23 stycznia poznaliśmy listę nominowanych do nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. Ogłoszenie kandydatów okazało się wyjątkowo szczęśliwe dla Netfliksa, który teoretycznie może zgarnąć aż 18 Oscarów.

Bradley Cooper w filmie "Maestro"Bradley Cooper w filmie "Maestro"Źródło: Materiały prasowe
d2oln1r
d2oln1r

Zgodnie z oczekiwaniami, najważniejszym zawodnikiem ze stajni Netfliksa w wyścigu po Oscary jest "Maestro". Obraz Bradleya Coopera (reżyseria, główna rola) został nominowany w aż siedmiu kategoriach i powalczy o tytuł najlepszego filmu roku.

Jednym z rywali "Maestro" będzie "Czas krwawego księżyca" spod znaku Apple TV. Najnowszy film Martina Scorsese zdobył aż 10 nominacji. Sporym rozczarowaniem dla Apple’a mogą być tylko trzy nominacje do "technicznych" Oscarów dla "Napoleona" (scenografia, efekty wizualne, kostiumy).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najbardziej wyczekiwane premiery filmowe 2024 roku

Netflix z 18 nominacjami i Apple z 13 wyróżnień teoretycznie przegrywają z Disneyem, który ma filmy nominowane aż 20 razy. Są to jednak produkcje "rozrzucone" po różnych podmiotach tego koncernu (20th Century Studios, Disney+, Hulu, Lucasfilm Ltd., Marvel Studios, National Geographic Documentary Films, Pixar Animation Studios, Searchlight). Z tej grupy wywodzą się m.in. "Biedne istoty" (11 nominacji), "Twórca" (dwie nominacje), najnowszy "Indiana Jones" czy trzecia część "Strażników Galaktyki", które mają szansę na jednego Oscara.

d2oln1r

Największymi faworytami w ogólnym rozrachunku są "Oppenheimer" (13 nominacji) i "Barbie" (osiem nominacji). Pełną listę tytułów i kategorii znajdziecie tutaj. 96. ceremonia wręczenia Nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej odbędzie się w nocy z 10 na 11 marca czasu polskiego w Dolby Theatre w Hollywood.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad serialem "Forst" z Borysem Szycem, omawiamy ostatni film Nicolasa Cage'a, a także pochylamy się nad "The Curse" czyli najbardziej niezręczną produkcją ostatnich lat. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w AudioteceOpen FM.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2oln1r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2oln1r

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj