Oto Wojtek z Zanzibaru. Piramida finansowa i setki oszukanych ludzi
O tej sprawie mówiła niemal cała Polska. Wojciech Żabiński w 2017 roku otworzył hotelarski biznes, który zaczął rozkwitać po wybuchu pandemii. Wykorzystując brak obostrzeń założył na egotycznej wyspie sieć hoteli Pili Pili, za którą kryła się jednak wielka piramida finansowa. Z niesamowitą historią "Wojtka z Zanzibaru" można się będzie zapoznać w serwisie Max.
Sieć hoteli Pili Pili zaczęła przyciągać turystów z Polski po wybuchu pandemii koronawirusa. Oprócz atrakcyjnego miejsca, zwabiła ich także informacja o braku ograniczeń sanitarnych, takich jak noszenie maseczek czy zachowywanie dystansu społecznego. Dla wielu rodaków, w tym również celebrytów znanych z pierwszych stron gazet, była to szansa na odrobinę normalności w czasach wszechobecnej kwarantanny.
Na początku działalności Wojciecha Żabińskiego na Zanzibarze, trudno było dostrzec, że za biznesem kryją się problemy finansowe, zwolnienia i setki naciągniętych klientów. Urokowi charyzmatycznego biznesmena, który wykorzystywał siłę mediów społecznościowych, ulegli nie tylko przeciętni obywatele, opłacający wypoczynek, na który nigdy nie dotarli, ale także inwestorzy, przekazujący środki na budowę nowych ośrodków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To prawdziwie kryminalna historia odbywająca się w rajskiej scenerii. Jesteśmy przekonani, ze nasi widzowie sami odpowiedzą sobie na pytanie, czy Wojtek z Zanzibaru jest ofiarą własnego biznesu, czy też po prostu cynicznym naciągaczem. Ta historia przez wiele tygodni nie schodziła z czołówek gazet i portali, dziś jest szansa poznać jej kulisy" - komentuje Dorota Eberhardt, dyrektorka programowa platformy Max.
W trzyodcinkowej serii dokumentalnej, głos zabiorą poszkodowani, którzy podjęli pracę i zaznali życia na gorącej, rajskiej wyspie, a potem "zostali na lodzie". - Była to najlepsza praca mojego życia" - mówi jeden z bohaterów filmu. - Inwestorzy, którzy przyjechali zobaczyć swoje domy, zobaczyli dziurę w ziemi" - dodaje inny. Dokument "Król Zanzibaru" pojawi się na platformie Max 28 czerwca.
"To świetna propozycja, zwłaszcza na początek wakacji, kiedy częściej niż zwykle przeglądamy turystyczne oferty" – dodaje Dorota Eberhardt.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy o rewolucji w HBO Max, które zmieniło się w krótkie Max. Ile to kosztuje? Co można oglądać? Przy okazji wspominamy wstrząsające sceny z "Rodu smoka", który wraca z 2. sezonem. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: