Ujawniono akt zgonu. Prawda o przyczynie śmierci aktora poraża
Wiadomo już, co było dokładną przyczyną śmierci Paula Reubensa znanego przede wszystkim z komediowej roli Pee Wee Hermana. Aktor w tajemnicy przed światem zmagał się z licznymi i poważnymi chorobami, których skala przeraża.
Paul Reubens zmarł 30 lipca. O tym, że komik od lat zmagał się z nowotworem, fani dowiedzieli się dopiero po jego śmierci
Paul Reubens, amerykański aktor, komik i scenarzysta zmarł pod koniec lipca w wieku 70 lat. W informacji o jego śmierci, która pojawiła się na instagramowym profilu Reubensa, tylko ogólnie wspomniano, że od lat zmagał się z chorobą nowotworową. Teraz, nieco ponad miesiąc od śmierci filmowego Pee Wee Hermana, amerykańskie media szczegółowo informują o tym, co konkretnie dolegało komikowi. Rozległa skala dolegliwości, z którymi walczył jego organizm, szokuje.
Jak podaje m.in. amerykański portal Page six, powołując się na dane z National Cancer Institute (Narodowego Instytutu Nowotworów), Paul Reubens zmarł na ostrą białaczkę szpikową, raka krwi i szpiku kostnego. To jednak niejedyny nowotwór, z którymi musiał się zmierzyć. W miesiącach poprzedzających śmierć 70-latek walczył również z przerzutowym rakiem płuc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Premiery kinowe 2023. Na te filmy czekamy!
Z aktu zgonu, do którego dotarł wspomniany wcześniej serwis, wynika także, że jedną z przyczyn śmierci Paula Reubensa była też "ostra niewydolność oddechowa", najpewniej związana z nowotworem.
Zgodnie z wolą Paula Reubensa po jego śmierci w mediach społecznościowych pojawił się pożegnalny wpis zaadresowany do fanów. Aktor przeprosił w nim m.in. za to, że nie informował o swojej chorobie. Przez ostatnie lata z całym cierpieniem zmagał się w samotności i tajemnicy.
"Proszę, przyjmij moje przeprosiny za to, że nie upubliczniłem tego, z czym miałem do czynienia przez ostatnie sześć lat. Zawsze czułem ogromną miłość i szacunek ze strony moich przyjaciół, fanów i sympatyków. Bardzo was wszystkich kochałem i cieszyłem się z tworzenia dla was sztuki" - napisał przed śmiercią Reubens, którego na szklanym ekranie przed prawie czterema dekadami rozsławiła wspomniana wcześniej rola w filmie Tima Burtona.
Przygody Pee Wee Hermana doczekały się m.in. fabularnej odsłony ("Pee Wee Herman w cyrku"), a następnie także serialu "Pee-wee's Playhouse". W 2016 roku na Netfliksie pojawił się kolejny film nawiązujący do kultowej serii sprzed lat zatytułowany "Pee Wee's Big Holiday".
Aktorski talent Reubensa można było podziwiać także w takich filmach i serialach jak: "DC's Legends of Tomorrow", "Gotham" i "The Blacklist". Po raz ostatni na ekranie Reubens pojawił się w 2018 roku w miniserial "Mozaika".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
