Poszedł na cmentarz. Pod zdjęciem dodał przejmujący wpis
Antoni Pawlicki w ostatnim wpisie na Instagramie poruszył kilka tematów. Wspomniał o zabitych na granicy polsko-białoruskiej czy wojnach w Ukrainie i Izraelu. Aktor nie krył smutku w swoich przemyśleniach.
Antoni Pawlicki to aktor, którego widzowie mogli oglądać w takich produkcjach jak "Katyń", "Kac Wawa", "Komisarz Alex", "Echo serca" czy "Chyłka. Rewizja". Aktor znany jest z tego, że nie boi się mówić o sytuacji politycznej w kraju i za granicą i angażować społecznie. O rządzie PiS mówił m.in., że "ma krew na rękach". Zatrzymywał też ciężarówkę szerzącą hasła anty-LGBT.
W dniu Wszystkich Świętych Pawlicki opublikował post na Instagramie. Poinformował w nim, że odwiedził grób swojej babci. Na tym samym cmentarzu znajduje się Pomnik Polegli Niepokonani, który został zbudowany na cześć poległych i pomordowanych głównie w czasie powstania warszawskiego. Aktor pokazał zdjęcie z morzem zniczy i przy okazji podzielił się smutną refleksją.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz: Odeszli w 2023 roku. Pozostaną w naszej pamięci
"Na Cmentarzu Wolskim leży moja babcia Barbara Rachwalska. Zawsze po odwiedzinach jej grobu, przychodzę zapalić świeczkę pod pomnikiem Polegli Niepokonani, który powstał na kurhanie usypanym z prochów ok. 50 tys. Warszawiaków, Powstańców i ludności cywilnej spalonych podczas Powstania Warszawskiego. Moi rodzicie przyprowadzali mnie tam od dziecka, zapalaliśmy świeczkę, a oni tłumaczyli mi jak straszna jest wojna. Teraz ja swoim dzieciom będę to tłumaczył. Szkoda że nic z tego nie wynika…" - napisał.
W dalej części posta Pawlicki wspomniał m.in. o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. "Dziś te świeczkę zapaliłem też w intencji tych, którzy umarli na pograniczu polsko-białoruskim. Tych którzy zginęli w Ukrainie, w Izraelu, w Strefie Gazy, w Afryce, w Birmie… Czemu wciąż prowadzimy wojny i się nawzajem mordujemy?" - zakończył.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W komentarzach internauci przyznali rację Pawlickiemu - oni również nie potrafią pojąć, dlaczego ludzie wciąż toczą wojny. Wielu z nich stwierdziło, że wszystkiemu winne są pieniądze i wpływy.
WP Film na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski