''Piąta pora roku'': Marian Dziędziel w końcu amantem
26 grudnia na ekrany kin wejdzie obraz *"Piąta pora roku" z Marianem Dziędzielem w roli głównej.*
- Marian Dziędziel to nasza aktorska "dziesiątka" - przekonywał w jednym z wywiadów reżyser, Jerzy Domaradzki. - Jeśli sądzicie, że widzieliście go w każdej możliwej roli, to zapewniam, że tak zakochanego Dziędziela jeszcze w kinie nie było.
Bohaterami obrazu są samotny muzyk Witek, który nigdy nie widział morza (Dziędziel) i wyniosła nauczycielka Barbara (Ewa Wiśniewska), która wciąż czeka na prawdziwą lekcję życia. Oboje niepokorni, z bagażem trudnych doświadczeń i tajemnicami, przekonają się? że nigdy nie jest za późno na pierwszą miłość.
- Witek to sympatyczny facet - komentuje aktor. - Może nie podzielam jego sympatii dla disco polo, ale na pewno byśmy się dogadali. W końcu zagrałem amanta. Można powiedzieć, nareszcie.
Trailer można obejrzeć pod tym adresem.
Rola w "Piątej porze roku" przyniosła Dziędzielowi prestiżową statuetkę Bogini Izydy - nagrodę dla najlepszego aktora 35. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Kairze.