"Pierwsza miłość": Ciąg dalszy serialowego zamieszania

"Pierwsza miłość": Ciąg dalszy serialowego zamieszania
Źródło zdjęć: © AFP

Wciąż nie ustają kolejne doniesienia na temat odejścia Agnieszki Włodarczyk z serialu "Pierwsza miłość". Prawdziwą burzę wywołał wywiad, którego aktorka udzieliła dwutygodnikowi "Flesz". Gwiazda oskarża w nim producentów serialu. O co?

Wciąż nie ustają doniesienia na temat odejścia Agnieszki Włodarczyk z serialu "Pierwsza miłość". W zeszłym tygodniu aktorka na swojej oficjalnej stronie internetowej i profilu społecznościowym zamieściła oświadczenie, dementujące wszelkie pojawiające się plotki. Serialowa gwiazda stwierdziła, że wszelkie spekulacje są dalekie od prawdy i krzywdzące, jak zresztą cała, według niej sztucznie rozdmuchana, afera. Jednocześnie Włodarczyk dała do zrozumienia, że jej zniknięcie z produkcji nie do końca zależało tylko od niej. "Kto na tym skorzystał najbardziej? Zastanawialiście się, komu na tym zależało i kto na tym najwięcej zyskał??? Ja mogę się tylko domyślać. I jestem już tym zmęczona" Prawdziwą burzę wywołał wywiad, którego udzieliła Włodarczyk dwutygodnikowi "Flesz". Aktorka oskarża w nim producentów serialu. O co? KJ/KW

1 / 7

Włodarczyk żali się na twórców serialu

Obraz
© AFP

Aktorka wyznała, że losy granych przez nią i Krawczyka bohaterów miały potoczyć się zupełnie inaczej.
- Scenarzyści jeszcze w styczniu obiecali nam, że nasze postacie, czyli Ania i Paweł, w kolejnym sezonie wciąż będą razem i nawet wezmą ślub. Ale po tym, jak oficjalnie zostaliśmy z Mikołajem parą, plany nagle się zmieniły.
Czytaj więcej: "Pierwsza miłość"

2 / 7

Włodarczyk żali się na twórców serialu

Obraz
© AFP

Zamiast szczęśliwego zakończenia graną przez Włodarczyk bohaterkę czeka tragiczny wypadek. Anna rzuci się pod nadjeżdżający samochód, by uratować dziecko. Swój odważny czyn najprawdopodobniej przypłaci życiem.
Mówiło się, że taki obrót spraw ma być karą zgotowaną aktorce przez scenarzystów w związku z zamieszaniem wokół jej romansu z Krawczykiem. Sama zainteresowana ma na ten temat zupełnie inne zdanie.
Czytaj więcej: "Pierwsza miłość"

3 / 7

Włodarczyk żali się na twórców serialu

Obraz
© AFP

Włodarczyk uważa, że związek z Mikołajem został wykorzystany przez twórców hitu Polsatu do powiększenia popularności produkcji.
- Nie chcę, by na mojej prywatności promowano serial - żaliła się w dalszej części rozmowy aktorka.
Oglądalność "Pierwszej miłości" od ponad roku utrzymuje się na poziomie 3 milionów widzów. Producenci serii są więc zdziwieni zarzutami kierowanymi pod ich adresem.
Czytaj więcej: "Pierwsza miłość"

4 / 7

Włodarczyk żali się na twórców serialu

Obraz
© AFP

- Scenariusze na ten sezon (wiosna 2012 rok) były gotowe i zaakceptowane przez redakcję Polsatu w listopadzie 2011 roku. Zostały zrealizowane zgodnie z planem i bez żadnych zmian w trakcie sezonu - zapewniła w rozmowie z "Super Expressem" Magdalena Łukasiuk, reprezentująca producenta serii, Grupę ATM.
- Nigdy nie mieliśmy zamiaru wykorzystywać historii Agnieszki i Mikołaja w celach promocyjnych. Promujemy najciekawsze wątki serialu, a nie prywatne życie aktorów - dodała.
Czytaj więcej: "Pierwsza miłość"

5 / 7

Włodarczyk żali się na twórców serialu

Obraz
© AFP

Okazuje się, że to wcale nie losy granych przez Włodarczyk i Krawczyka bohaterów były najchętniej śledzone.
- W tym sezonie najlepiej oglądane wątki to m.in. niedoszły ślub Huberta (Michał Czernecki) i Marysi (Aneta Zając) i porwanie jej córki, sprawa nożownika, czy postrzelenie Huberta - podkreślała Łukasiuk.
Jak całe to zamieszanie komentuje Mikołaj Krawczyk?
Czytaj więcej: "Pierwsza miłość"

6 / 7

Włodarczyk żali się na twórców serialu

Obraz
© AFP

Aktor najchętniej pożegnałby się z serialem. Jednak nie może tego zrobić...
- Wcale nie chodzi o pieniądze. Po prostu nie mogę odejść z dnia na dzień, bo uniemożliwia mi to umowa - zapewniał w wywiadzie dla "Flesz" Krawczyk.
Jak natomiast podaje "Super Express", wiadomo już, że gwiazdor będzie miał mniejszą liczbę dni zdjęciowych. Wydaje się zatem, że to jedynie kwestia czasu, zanim Krawczyk zniknie z głównego wątku serialu...
Chęć odejścia z "Pierwszej miłość" być może związana jest z udziałem aktora w premierowej produkcji stacji Canal+, serialu "Misja: Afganistan".
Co więcej, już niedługo zobaczyć go będzie można w nowej dla siebie roli...
Czytaj więcej: "Pierwsza miłość"

7 / 7

Włodarczyk żali się na twórców serialu

Obraz
© AFP

Agnieszka Włodarczyk wraz z ukochanym chcą nagrać płytę. Aktorska para podobno od dawna nosi się z tym zamiarem.
– Agnieszka zdaje sobie sprawę, że jej nowy związek wzbudza wielkie zainteresowanie. Ostatnio pomyślała, że w związku z tym płyta, na której śpiewałaby z Mikołajem, na pewno sprzedałaby się świetnie. A że lubi z nim śpiewać, chciałaby pokazać to na swoim krążku – zdradziła "Faktowi" osoba zorientowana w planach artystki.
Czy słuchacze docenią nowy muzyczny duet?
Czytaj więcej: "Pierwsza miłość"

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (25)