Polski aktor stracił głos z winy lekarzy
Andrzej Grąziewicz mówi, że poniósł "śmierć zawodową"
Polski aktor – *Andrzej Grąziewicz, doskonale nam znany z serialu "Zmiennicy" jak również z dużego ekranu: "C.K. Dezerterzy", "Zabij mnie glino" czy "Quo Vadis", stracił głos. * Grąziewicz pomimo swoich 70 lat wciąż był aktywny zawodowo i co chwilę grywał raz to w teatrze, raz w serialach udzielając gościnnych występów.
Teraz aktor stoi na skraju załamania nerwowego i błaga o pomoc.
Tragedia i związane z nią okoliczności, które *opowiada w swoim piśmie Andrzej Grąziewicz są szokujące. Aktor jeżeli nie ma głosu, nie ma też pracy >>>*
Desperacki list
Wszystko wskazuje na to, że jakakolwiek poprawa jego stanu zdrowia jest niemożliwa. Stosunek lekarzy do przypadku Grąziewicza jest, delikatnie mówiąc, lekceważący. Aktor jeżeli nie ma głosu, nie ma też pracy. Nie ma pracy, to nie ma też środków do życia…
Andrzej Grąziewicz ze szczegółami opisuje okoliczności wystawienia diagnozy przez lekarzy oraz operacje, które przyniosły tragiczne skutki dla jego zdrowia i życia.
- W lutym 2009, po badaniach USG Doppler, zdiagnozowano u mnie obustronne zwężenia w tętnicach szyjnych, krytycznie ograniczające przepływ krwi do mózgu - obwieszcza aktor.
- Pierwsza operacja udrożnienia szyjnych naczyń krwionośnych strony lewej odbyła się 01 czerwca 2009 r., w Warszawie. Podczas pierwszego zabiegu doszło do porażenia nerwu twarzowego.
Desperacki list
Po pierwszych komplikacjach polskiemu aktorowi wykrzywiła się twarz. Stracił też czucie w niektórych miejscach. Jednak się nie poddawał.
Praca aktora była dla niego zawsze na pierwszym miejscu, więc ćwiczył, ćwiczył i ćwiczył, aż uzyskał kontrolę nad jednym ze swoich najważniejszych środków wyrazu.
- Aktor zawodowy zna techniki ćwiczenia mięśni twarzy i dwa miesiące po operacji, po intensywnych ćwiczeniach, pozostało jedynie lekkie wykrzyknienie ust, co nie do końca przekreślało możliwość pracy w zawodzie. Wydawało się, ze najgorsze jest już za mną – opisuje w swoim liście do ZASP Grąziewicz.
** [
10 WSTYDLIWYCH PRZYJEMNOŚCI, KTÓRE KOCHAMY ]( http://film.wp.pl/10-wstydliwych-przyjemnosci-6025278032835713g )**
Aktor stracił głos
Jednak najgorsze dla Andrzeja Grąziewicza dopiero miało nadejść.
- Przed kolejnym zabiegiem profesor uprzedził mnie o ryzyku związanym z operacją. Zrozumiałem to jako zagrożenie wynikające ze stanu mojego serca, przebytego zawału, wszczepionego stymulatora i choroby wieńcowej – opowiada dalej polski aktor.
- Serce wytrzymało, „operacja się powiodła”, ale tym razem uszkodzono mi nerw krtani i nerw języka.
Po prawie czterech miesiącach po operacji lekarze przyznają, że uszkodzenie krtani jest poważne. Aktor w swoim druzgocącym liście wylicza, że nie może mówić, brak mu oddechu, często się poddusza i nie ma szansy, żeby wydobył z siebie choć jeden czysty dźwięk.
Aktor stracił głos
Ostatnio specjaliści, którzy zajmowali się Grąziewiczem poinformowali, że przy porażeniu nerwu, bezruchu prawego mięśnia i niedomykalności krtani grozi mu śmiertelne zakrztuszenie.
Największe ryzyko takiego obrotu spraw występuje w czasie snu.
Płyny i pokarmy mogą dostać się do tchawicy.
** [
10 WSTYDLIWYCH PRZYJEMNOŚCI, KTÓRE KOCHAMY ]( http://film.wp.pl/10-wstydliwych-przyjemnosci-6025278032835713g )* * [
TAK WYGLĄDA RODZEŃSTWO WIELKICH GWIAZD ]( http://film.wp.pl/supergwiazdy-i-ich-rodzenstwo-6025277585678977g )* *** [
ONE BYŁY NAJSEKSOWNIEJSZE W LATACH 80. I 90. ]( http://film.wp.pl/kobiety-w-ktorych-sie-kochalismy-w-latach-80-i-90-6025277507613825g ) **[
BOŻENKA Z "KLANU" JAKIEJ NIE ZNACIE! FOTO ]( http://teleshow.wp.pl/bozenka-z-klanu-jakiej-nie-znacie-6026598672548993g )**
Aktor stracił głos
Po okresie rehabilitacji i wielu rozmów oraz kłótni z lekarzami już wiadomo i to z całą pewnością – na poprawę nie ma co liczyć. Koniec z ukochanym zawodem aktora dla Andrzeja Grąziewicza.
Lekarze nie chcą się przyznać do błędu i stawić czoło konsekwencjom. Każdy się wypiera i bagatelizuje całą sytuację.
- Reakcja chirurgów zdecydowana: operację przeprowadzono prawidłowo! Komplikacje? - się zdarzają. A w ogóle z taką chrypką to ten pacjent już przyszedł! – relacjonuje Grąziewicz.
- Jeszcze na oddziale, po operacji stwierdzono- "O co chodzi? My tu życie ratujemy, a nie jakieś kariery aktorskie!". Niby racja! Ale z czyjego punktu widzenia?
** [
10 WSTYDLIWYCH PRZYJEMNOŚCI, KTÓRE KOCHAMY ]( http://film.wp.pl/10-wstydliwych-przyjemnosci-6025278032835713g )**
Aktor stracił głos
Sytuacja w tej chwili wydaje się być beznadziejna. Aktor prosi o finansowe, duchowe i medialne wsparcie.
Andrzej Grąziewicz skomentował tygodnikowi „Rewia”, że liczył się ze śmiercią, ale na tego rodzaju tragiczne okaleczenie nie był gotowy.
Dla aktora niemoc wykonywania pasji, która napędzała jego życie jest gorsza niż śmierć.
Ostatnim filmem, w którym zagrał aktor było "Miasto z morza".
Teraz nie ma pracy, pieniędzy ani nadziei.
(kk/gk)
** [
10 WSTYDLIWYCH PRZYJEMNOŚCI, KTÓRE KOCHAMY ]( http://film.wp.pl/10-wstydliwych-przyjemnosci-6025278032835713g )* * [
TAK WYGLĄDA RODZEŃSTWO WIELKICH GWIAZD ]( http://film.wp.pl/supergwiazdy-i-ich-rodzenstwo-6025277585678977g )**