Tak odważnie jeszcze nie było. Kina w Polsce będą pękać w szwach
W sieci pojawił się premierowy zwiastun "Wichrowych wzgórz" z Margot Robbie i Jacobem Elordi. Nie ulega już wątpliwości, że nowa ekranizacja powieści Emily Brontë, która należy do kanonu literatury anglojęzycznej, będzie pod przynajmniej jednym względem wyjątkowa.
Tematem jedynej powieści w dorobku Emily Jane Brontë (wydanej zresztą pod męskim pseudonimem) są skomplikowane dzieje miłości Heathcliffa i Katarzyny. Wydarzenia rozgrywające się w Wichrowych Wzgórzach i w Drozdowym Gnieździe zostały wielokrotnie przeniesione na mały i duży ekran. Po raz pierwszy już w 1920 roku. Najbardziej ceniona ekranizacja powstała w 1939 roku. W głównych rolach wystąpili wówczas Laurence Olivier (nominacja do Oscara) oraz Merle Oberon. Współcześni widzowie historię Heathcliffa i Katarzyny mogą znać lepiej z adaptacji z 1992 roku z Ralphem Fiennesem i Juliette Binoche.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Helena Englert o kulisach kręcenia scen erotycznych: "Koordynator intymności powinien być standardem na planie"
XIX-wieczna powieść doczekała się wielu ekranizacji, ale żadna nie była tak perwersyjna, przesiąknięta erotyzmem, jak produkcja z Margot Robbie i Jacobem Elordi. Tak przynajmniej sugerują opinie publiczności po pierwszych pokazach testowych. Zdaniem widzów, niektóre sceny, zwłaszcza te intymne, wykraczały daleko poza tekst literackiego oryginału.
"To celowo nieromantyczna interpretacja powieści Brontë, pozbawiona emocjonalnych niuansów, wyuzdana i pełna sprośności, które nie służą żadnemu celowi narracyjnemu poza szokowaniem" – skarżą się widzowie.
"W filmie pojawiają się hiperseksualne obrazy, znacznie bardziej dosadne niż w jakiejkolwiek wcześniejszej adaptacji. Film rozpoczyna się od publicznego powieszenia, które szybko przeradza się w groteskowy absurd, gdy skazany mężczyzna ejakuluje w trakcie egzekucji, wprawiając obserwujący tłum w swego rodzaju orgiastyczny szał. W tym czasie zakonnica pieści widoczną erekcję zwłok" – czytamy "World of Reel".
Polski zwiastun filmu, który pojawił się właśnie w internecie, potwierdza te opinie. Nową wersję "Wichrowych wzgórz" widzowie będę mogli obejrzeć w kinach w przyszłym roku. Wyznaczona została już nawet dokładna data premiery filmu w Polsce. Lepszej nie można było znaleźć. "Wichrowe wzgórza" pojawią się w kinach na Walentynki. W sobotę 14 lutego 2026 roku kina będą pękać w szwach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wichrowe wzgórza" - Oficjalny zwiastun #1 PL
Miliony wyświetleń "Obcy: Ziemia", katastroficzny finał "I tak po prostu" i mieszane uczucia po "Nagiej broni". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: