Powstanie "Zabójcza broń 5"?

Wszystko wskazuje na to że wytwórnia Warner Bros. ma poważne plany dorzucenia swoich przysłowiowych trzech groszy do obserwowanej ostatnio tendencji na odkopywanie starych hitów i dokręcanie ich kolejnych części. **Filmowy gigant chce nakręcić kolejną część [ „Zabójczej broni” ]( http://film.wp.pl/zabojcza-bron-6027627322495617c ). Co już jest gotowe a co stoi na przeszkodzie?**

"Ojciec" serii Richard Donner o nakręcenie "Zabójczej broni 5" walczy już od kilku lat. Twórca utrzymuje że ma już gotowy scenariusz opowiadający świetną historię.

Przeszkodą nie do przeskoczenia byli dotychczas odtwórcy głównych bohaterów czyli [ Mel Gibson ]( http://film.wp.pl/mel-gibson-6032130936083585c ) i [ Danny Glover ]( http://film.wp.pl/danny-glover-6032127745454721c ). Obaj panowie konsekwentnie odmawiali wystąpienia w nowej części. Jak twierdzi Warner teraz to może ulec zmianie.

Biorąc pod lupę ostatnie osiągnięcia Mela Gibsona eksperci wytwórni oceniają że odtwórca szalonego i brawurowego Martina Riggsa z „Zabójczej Broni” ostatni sukces odniósł dzięki filmowi „Znaki” pięć lat temu w 2002 roku. A to nie wszystko…

Reputacja Mela Gibsona ucierpiała również gdy gwiazdor dopuścił się kilku niewybrednych komentarzy podczas zatrzymania go przez policję za jazdę pod wpływem alkoholu. Aktor wielokrotnie przepraszał za swoje zachowanie co jednak nie odbudowała całkowicie jego nadszarpniętej reputacji.

Upadek wizerunku gwiazdora szedł w parze ze spadkiem zainteresowania jego kinem. Na filmy Mela Gibsona gorąco wyczekiwano ostatecznie nie przynosiły one jednak takiego zysku na jaki twórca liczył.

Prawdopodobnie na tej postawie przedstawiciele Warner Bros. twierdzą że uda im się przekonać Mela Gibsona do wystąpienia w „Zabójczej Broni 5”. Czy jednak hollywoodzki megagwiazdor da się namówić i skorzysta z ich oferty? Tego zapewne dowiemy się już niebawem a szanse na pozytywne rozpatrzenie propozycji wytwórni przez Mela Gibsona wydają się większe niż kiedykolwiek wcześniej.

Wciąż nie wiadomo jakie jest stanowisko drugiego bohatera „Zabójczej Broni” odtwórcy Rogear Murtaugha, Danny’ego Glovera. W 2003 roku aktor stanowczo odmawiał wystąpienia w kolejnej części hitu. Czy gwiazdor zmieni zdanie? A może „piątka” obejdzie się bez niego?

„Zabójcza broń” to koło „Szklanej pułapki” chyba najpopularniejsza kinowo-sensacyjna seria. Trzy z czterech części filmu wciąż znajdują się na liście 200 najbardziej kasowych filmów na świecie. Łącznie cztery filmy z tej serii zarobiły blisko miliard dolarów.

Pierwsza cześć zabójczej broni powstała w 1987 roku. Dziś Mel Gibson ma 51 a Danny Glover 61 lat. Czy w takim wieku ta ciekawa para będzie wciąż wypadać wiarygodnie w roli policjantów? Bruce’owi Willisowi się udało…