Radio zamiast jogi dla gwiazdy "Pokuty"
Keira Knightley zdradziła, że unika treningu fizycznego jak ognia.
11.02.2008 13:03
Brytyjska aktorka utrzymuje, że brakuje jej cierpliwości do pracy nad ciałem, dlatego nie potrafi się zmobilizować do regularnych ćwiczeń.
Dobrą kondycję fizyczną ma zapewniać gwieździe ciężka praca na planie filmów oraz podrygi przy dźwiękach radia.
- Podoba mi się idea jogi, ale nie potrafię się tym zająć - wyjaśnia Knightley. - Wkurza mnie to i tyle. Kiedy ktoś mówi mi, że mam się zrelaksować, ja tym bardziej się spinam. Dlatego niestety nie nadaję się do jogi.
- Ćwiczenia na siłowni są nudne i powtarzalne - ciągnie aktorka. - Siłownia w ogóle mnie nie interesuje. Kiedy nie pracuję, najwięcej energii spalam, gdy włączam radio i tańczę.
Keirę Knightley możemy podziwiać od kilku dni w dramacie "Pokuta".